Dramatyczna sytuacja GKP Gorzów

Daniel Sawicki / Nasze Miasto
GKP Gorzów stoi nad przepaścią
GKP Gorzów stoi nad przepaścią Lucyna Nenow / Polskapresse
GKP Gorzów z trudem znalazł pieniądze na sobotni wyjazd na mecz z Ruchem Radzionków do Bytomia.

Pierwszoligowiec miał wyruszyć o godz. 10.00, ale z powodu braku środków finansowych nie udało się zorganizować wyjazdu. Tym razem klub uratował były prezes Sylwester Komisarek, który wyłożył z własnej kieszeni 4 tysiące. Jednak może się okazać, że to ostatni wpływ gotówki do kasy GKP. Klub nie ma możliwości pozyskiwania większej ilości pieniędzy.

Co będzie dalej? Zawodnicy chcą grać i deklarują, że do końca rundy wiosennej pozostaną w Gorzowie. Tyle tylko, że za chwilę mogą pojawić się problemy z organizacją spotkań na własnym stadionie. Do tego potrzeba ochrony, za którą trzeba oczywiście zapłacić i to nie mało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24