Dwa kluby, dwie różne dotacje. Pomorzanin Toruń czuje się pokrzywdzony

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Sławomir Kowalski
340 tysięcy złotych trafiło z miejskich pieniędzy do toruńskich drużyn grających w III lidze. Elana dostała więcej (210 tysięcy), z czym nie zgadzają się działacze Pomorzanina (130 tysięcy). Zdaniem miasta pierwszy klub podał jednak wyższe koszty.

„Prezydent Miasta Torunia ogłasza otwarty konkurs ofert na wykonanie zadania publicznego związanego z realizacją zadań Gminy Miasta Toruń w zakresie rozwoju sportu w okresie od 1.10.2020 r. do 31.12.2020 roku w kategorii senior. Rodzaj zadania: szkolenie sportowe, organizacja i udział toruńskich drużyn piłki nożnej mężczyzn w rozgrywkach seniorskich w III lidze.” - czytamy w opisie konkursu.

Warto przeczytać

Na tym szczeblu rozgrywek Toruń ma dwa kluby.

- Wspólnie z kolegami z Elany uznaliśmy, że skoro obie drużyny występują w III lidze, a wsparcie finansowe jest dedykowane właśnie dla nich, właściwy będzie podział środków pół na pół - mówi Jarosław Piórkowski, prezes Pomorzanina. - Nie ma bowiem różnicy między oboma podmiotami. Wiemy, że także członkowie komisji konkursowej zaopiniowali rekomendację podziału kwoty na dwie równe części. Ze zdziwieniem przyjęliśmy więc informację, że przyznane kwoty są jednak drastycznie różne. Nie wiedzieć czemu, Elana została obdarowana przez miasto kwotą o 80 tysięcy wyższą niż Pomorzanin. Ewidentnie zadecydowały inne kryteria niż te, które są podane w ogłoszeniu o zadaniu. Chcielibyśmy wiedzieć, jakie.

- W ciągu czterech latach trzykrotnie awansowaliśmy - dodaje Mieczysław Wiśniewski, wiceprezes beniaminka III ligi. - Działamy społecznie i staramy się robić wszystko zgodnie z umową z Urzędem Miasta. Nie mamy sobie nic do zarzucenia, więc tym bardziej jesteśmy zbulwersowani takim traktowaniem najstarszego klubu w mieście. Czujemy się oszukani i nie wysłuchani.

- Dawniej dzieliły nas nawet cztery poziomy rozgrywek, ale teraz gramy w tej samej lidze - mówi prezes Piórkowski. - Chcemy więc zapytać, co decyduje o podziale miejskich środków, bo mamy prawo do korzystania z nich na takim samym poziomie, jak Elana. Mimo to jesteśmy traktowani gorzej. Nie może być tak, że na zasadzie jakiegoś tajemniczego kryterium zostajemy przesunięci do mniej istotnej kategorii. To jest policzek wymierzony nie w nas, działaczy, a we wszystkie osoby związane z Pomorzaninem, w tym w naszych partnerów biznesowych. Czujemy się dyskryminowani, a zarazem nie możemy zasięgnąć informacji, skąd taka decyzja. Próbowałem kontaktować się z wiceprezydentem Zbigniewem Fiderewiczem, ale odmówiono mi rozmowy. Nie po raz pierwszy Pomorzanin spotyka się z lekceważeniem ze strony miasta. Obchodzimy 85-lecie istnienia. Dziwnym trafem nikt w mieście się nie zorientował, że mamy jubileusz.

Co na to miasto? Jak informuje Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta Torunia, wpływ na podział przekazanych pieniędzy mają koszty, które oba kluby podały w swoich wnioskach, a które były różne.

- Kwoty dotacji odnoszą się do wskazanych we wnioskach kosztów całkowitych podanych przez kluby. Koszty całkowite podane przez Elanę były wyższe o ponad 46 procent od Pomorzanina. Finalnie jednak dofinansowanie pokryje ok. 53 procent kosztów całkowitych Pomorzanina Toruń i ok. 58 procent kosztów podanych przez Elanę Toruń - tłumaczy Kulbicka-Tondel.

Mimo to Pomorzanin postanowił złożyć w Urzędzie Miasta pismo z prośbą o wyjaśnienia.

- Nie chcemy zabrać pieniędzy Elanie. Chcemy tylko wiedzieć, co decyduje i jak mamy działać w przyszłości. Komisja wypowiedziała się jednoznacznie, a i tak ta rekomendacja okazała się niepotrzebna - uważa Jarosław Piórkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dwa kluby, dwie różne dotacje. Pomorzanin Toruń czuje się pokrzywdzony - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na gol24.pl Gol 24