Słowak został sprowokowany przez piłkarza gości Dimitrije Injaca i na środku boiska wdał się w przepychankę z Serbem, w wyniki której opluł gracza Lecha.
- Gabor zaraz po meczu przeprosił za swoje zachowanie i bardzo żałował, że dał się sprowokować. My jako klub też wyraziliśmy ubolewanie z powodu tej sytuacji i być może dlatego Komisja Ligi zdyskwalifikowała Strakę tylko na dwa spotkania - powiedział dyrektor Ruchu Mirosław Mosór, który był razem ze Słowakiem na posiedzeniu w Warszawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?