Dylemat Micanskiego

Michał Sałkowski/Gazeta Wrocławska
Piotr Krzyżanowski
Piotr Krzyżanowski Piotr Krzyżanowski/Polskapresse
W czwartek wieczorem przez media przetoczyła się wieść. Supersnajper Zagłębia Lubin, czyli Ilijan Micanski, podpisał kontrakt z Polonią Warszawa.

Słowem, prezes Czarnych Koszul Józef Wojciechowski wyłożył na stół negocjacyjny 600 tysięcy euro - kontraktową kwotę odstępnego za Bułgara. Miał też skusić go piramidalną pensją -110 tysięcy złotych miesięcznie.

A tu klops. Informacja była falstartem. Zapytaliśmy u źródła. - Niech piszą i mówią, co chcą. Media mają takie prawo. Ja mogę powiedzieć jedno: nie spakowałem się, nie pojechałem do Warszawy. Potwierdzam, że dostałem ofertę, i to taką, którą pewnie większość piłkarzy w Polsce wzięłaby w ciemno. Na pewno w jakimś stopniu cieszę się z tego, że ktoś mnie szanuje i docenia moje umiejętności. Ja też znam swoją wartość. Ale powiem tak: ja do tego wszystkiego spokojnie podchodzę. I prawda, wyjeżdżam, ale na kilka dni do Bułgarii - mówi Micanski.

- Kiedy w takim razie podejmie decyzję co do swojej przyszłości? - pytamy. - Chcę skonsultować sprawy transferowe i z moim ojcem, i z moim menedżerem. Dałem sobie 10-15 dni na podjęcie decyzji. Mam zapewnienie, że na początku przyszłego tygodnia pojawi się jeszcze kilka propozycji. Możliwe, że z zagranicy (Auxerre, Freiburg, Hannover - red.). Ale przede wszystkim czekam na ruch i ofertę ze strony Zagłębia. Przez dwa lata strzeliłem spokojnie z połowę bramek dla tej drużyny. I chcę je strzelać dalej. Czekam na to, co zrobi zarząd. Jeśli oferta nowego kontraktu nie będzie bardzo się różnić od tych z zewnątrz, to wiadomo, że pierwszeństwo ma Zagłębie. Można się zastanawiać, czy sprzedać mnie i potem szukać nowego piłkarza i się zastanawiać, czy wypali i będzie strzelał, czy nie. Czy może podpisać ze mną nowy kontrakt. I pomyśleć, że warto stawiać na kogoś sprawdzonego. Który gwarantuje określoną ilość bramek. Jeśli ktoś mówi, że bez problemu znajdzie drugiego Micanskiego i ten ktoś będzie strzelał tyle, ile Bułgar, to się myli. To tylko takie jego pogadanki - mówi w swoim stylu Ilijan. I to nie jest akurat jego czcze gadanie. Bułgar zdobył sezon temu dla lubinian 30 goli. W tym sezonie 14. To twarde fakty. I twardy orzech do zgryzienia dla zarządu klubu. Tak czy inaczej, trzeba będzie sypnąć groszem. Gęsto.

Ponadto Zagłębie jest bliskie zakontraktowania stopera Widzewa Łódź Ugo Ukaha. Nigeryjczyk rozegrał do tej pory - w trwającym jeszcze sezonie I ligi - 25 spotkań. Afrykańskiemu obrońcy wraz z końcem czerwca upływa ważność kontraktu z łódzkim zespołem. Będzie do wzięcia za darmo.
Wiadomość trzecia. W lipcu na uroczysty przedsezonowy mecz otwarcia pełnogabarytowej Dialog Areny ma przyjechać Schalke 04 Gelsenkirchen. Rozmowy trwają.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24