Dziennikarz ocalały z katastrofy samolotu z piłkarzami Chapecoense: To sen?

Associated Press/X-news
Dziennikarz ocalały z katastrofy samolotu z piłkarzami Chapecoense: To sen?
Dziennikarz ocalały z katastrofy samolotu z piłkarzami Chapecoense: To sen? x-news
Rafael Henzel jest jedną z zaledwie sześciu osób, które przeżyły katastrofę samolotu z piłkarzami Chapecoense, lecącymi do kolumbijskiego miasta Medelin na mecz finału Copa Sudamericana. Niespełna dwa miesiące po tej tragedii dziennikarz wrócił do pracy i właśnie po raz pierwszy zdecydował się opowiedzieć publicznie o całym zdarzeniu. - Gdy ocknąłem się siedząc jeszcze we wraku byłem świadomy tego, co się właśnie wydarzyło. Pierwsze myśli miałem co prawda takie, że to sen, jednak szybko zdałem sobie sprawę, że doszło do katastrofy lotniczej. Samolot nie miał kadłuba, a ja sam znajdowałem się nad fotelami i nad leżącymi obok mnie ciałami moich dwóch kolegów. W tamtej chwili nie miałem pojęcia ile osób zginęło, ile przeżyło i jaka tak naprawdę była skala tego zdarzenia - powiedział. Brazylijczyk doznał wielu urazów głównie nóg, rak i głowy. W szpitalu spędził ponad miesiąc i w tym czasie odbył tez pierwszy etap rehabilitacji, po której ma wrócić do normalności. - Po takim doświadczeniu uczysz się na nowo wszystkich rzeczy. Leżenie w szpitalnym łóżku uczy pokory. Boże uchowaj, absolutnie nikomu nie życzę podobnego doświadczenia. Takie dramaty zmieniają ludzi. Z dnia na dzień stajesz się zależny od innych. To był bez wątpienia cud. Z jakiegoś powodu Bóg postanowił uratować akurat mnie. Nie uważam się za wybrańca, jednak wiem, że mogę być teraz inspiracją dla wielu osób. Świadectwem na to, że niewytłumaczalne rzeczy się zdarzają i że zawsze jest nadzieja - dodał Henzel.

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24