Bardzo efektownie wypadło pożegnanie piłkarzy Ruchu Chorzów ze swoimi kibicami w 2020 roku. Niebiescy w ostatnim jesiennym spotkaniu pokonali LZS Starowice Dolne aż 7:2 (3:2). Na trybunach pojawiło się blisko 5,5 tysiąca widzów.
Gole dla chorzowian strzelali Mariusz Idzik (6), Mateusz Winciersz (29), Mateusz Iwan (42), Patryk Sikora (48), i Bartłomiej Rakowski (51-sam.), Mateusz Lechowicz (71) i Giorgi Tsuleiskiri (87). Goście w pierwszej połowie dwukrotnie doprowadzali do wyrównania golami Marcina Nowackiego (15) i Leszka Nowosielskiego (37).
Nie przegapcie
W czasie meczu kibice po raz kolejny domagali się budowy nowego stadionu. Po godzinie gry najbardziej zagorzali fani skandowali obraźliwe hasła wobec prezydenta Andrzeja Kotali (m.in, "Andrzej Kotala, z Chorzowa niech wypier...".), a "Bajtle" na sektorze rodzinnym skandowały w tym czasie "Nowy stadion dla Chorzowa!".
Po meczu kibice zgotowali piłkarzom owację.
- Mimo wyniku 7:2 nie jesteśmy do końca zadowoleni, gdyż straciliśmy za dużo goli - oświadczył po meczu trener Ruchu, Łukasz Bereta.
Chorzowianie w tabeli 3 grupy III ligi awansowali na trzecie miejsce, ze stratą 6 punktów do prowadzących rezerw Śląska Wrocław.
Zobaczcie koniecznie
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?