A wszystko za sprawą GKS Tychy, który wczoraj pokonał Wisłę Kraków 3:1. To pierwsza porażka Białej gwiazdy w tym sezonie. Ma teraz punkt przewagi nad drugim ŁKS, a więc...
ŁKS jest na fali, wygrał ostatnie cztery mecze o punkty. Podopieczni trenera Kazimierza Moskala zaczęli z GKS Tychy, nby następnie odprawić z kwitkiem Puszczę Niepołomice, Skrę Częstochowa oraz Chrobrego Głogów.
- Będziemy chcieli to kontynuować - mówi trener Moskal. - Chciałbym, żebyśmy cieszyli się grą, bo ona ma nam sprawiać radość- Jeśli nadal będzie to sprawiało radość, to myślę, że i kibicom przyniesiemy dużo fajnych chwil. Jeśli strzelamy w dwóch ostatnich meczach szybko dwie bramki, to jest taki moment, kiedy musimy potwierdzić dyspozycję na boisku. Jesteśmy po 5 meczu, także jest to wcale nie tak wiele czasu ze sobą i nie zrobiliśmy aż tylu rzeczy, żeby to wszystko tak dobrze funkcjonowało. Cieszę się, że te wyniki w ostatnich meczach akurat tak się nam ułożyły, bo to wpływa na samopoczucie zawodników i na tą pewność.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?