Eksperymenty Jerzego Brzęczka, czyli oceniamy Polaków za mecz z Ukrainą

To nie był wielki mecz reprezentacji Polski na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Biało-Czerwoni potrafili jednak przechylić szalę na swoją korzyść, choć długimi fragmentami przeżywali trudne chwile. W odniesieniu zwycięstwa wydatnie pomógł im ukraiński bramkarz Andrij Łunin, ale dzięki temu zobaczyliśmy efektownego gola Krzysztofa Piątka na 1:0.

Ukraińcy przeważali przez długie fragmenty spotkania, ale Polacy okazali się zespołem mocno karcącym za błędy. W dodatku Śląski znów okazał się szczęśliwy, bo gdyby nie trafienie w słupek z rzutu karnego wszystko mogłoby potoczyć się inaczej.

Towarzyski mecz przy pustych trybunach był szansą do pokazania się kilku zawodnikom spoza pierwszego garnituru zespołu Jerzego Brzęczka i jako taki swój cel zapewne spełnił. W środę 18 listopada z Holandią miejsca na takie eksperymenty już nie będzie.

Na kolejnych stronach oglądając zdjęcia z meczu - na których niekoniecznie znajdują się opisywani poniżej zawodnicy - zobaczcie jak oceniliśmy reprezentantów Polski w skali od 0 do 6.