El. Euro 2016: Cztery ostatnie bilety do Francji. Kto je zgarnie?

Tylko cztery niewiadome pozostały w kwestii 24 uczestników przyszłorocznych mistrzostw Europy, które odbędą się we Francji. Oprócz gospodarzy do turnieju zakwalifikowały się reprezentacje Czech, Islandii, Belgii, Walii, Hiszpanii, Słowacji, Niemiec, Polski, Anglii, Szwajcarii, Irlandii Północnej, Rumunii, Austrii, Rosji, Włoch, Chorwacji, Portugalii, Albanii oraz Turcji. Osiem drużyn – Węgry, Ukraina, Norwegia, Dania, Szwecja, Irlandia, Bośnia i Hercegowina oraz Słowenia – zagra w barażach o awans (12–14 i 15–17 listopada). Rozstawieni w losowaniu, które odbędzie się w niedzielę, będą Bośniacy, Ukraińcy, Szwedzi i Węgrzy – zadecydował o tym ranking UEFA.

Po kończących eliminacje wtorkowych meczach najwięcej mówiło się o rozstrzygnięciach w grupie A. W ostatniej kolejce Holendrzy, brązowi medaliści ubiegłorocznych mistrzostw świata, musieli liczyć na mały cud, by zakwalifikować się choćby do baraży. Oranje musieli pokonać Czechów i liczyć na to, że pewni awansu Islandczycy nie wygrają z Turcją. Nie spełnił się jednak żaden z tych warunków.

Drużyna Danny’ego Blinda od 43. minuty grała z przewagą zawodnika, jeszcze 25 minut przed końcem spotkania przegrywała jednak 0:3. Bramki Klaasa-Jana Huntelaara i Robina van Persiego (wcześniej strzelił też gola samobójczego) nawet nie otarły łez zrozpaczonych kibiców. Pocieszeniem nie było też to, że nawet w przypadku wygranej na Euro pojechałaby Turcja, która ograła Islandię 1:0 i jako najlepszy zespół z trzeciego miejsca awansowała bezpośrednio na przyszłoroczny turniej.

Holendrzy przegrali eliminacje w fatalnym stylu, zdobyli 13 punktów w 10 meczach, aż połowę spotkań przegrali. „Dobry Boże, Holandia zamieniła się w Andorę” – skomentował na Twitterze znakomity niegdyś angielski napastnik, a dziś ceniony ekspert Gary Lineker. Nawiązał do swojego wcześniejszego wpisu, w którym kadrę swojej ojczyzny (komplet zwycięstw w eliminacjach) nazwał nowymi Niemcami.

Oranje nie zakwalifikowali się na mistrzostwa świata lub Europy pierwszy raz od 2002 roku. Mimo to wszystko wskazuje na to, że Blind zachowa pracę. 54-letni trener, który zastąpił w lipcu ubiegłego roku Guusa Hiddinka, przegrał trzy z czterech meczów, w których poprowadził Holandię. Nie ma jednak zamiaru ustępować ze stanowiska. – Będę kontynuował pracę. Mam jeszcze trzyletni kontrakt, wierzę w tę drużynę. Nie osiągnęliśmy założonego celu, czyli co najmniej baraży. Czy to moja wina? Musimy to przeanalizować. Wyniki nie były satysfakcjonujące – tłumaczył po meczu.

Za trenerem murem stoją zawodnicy. – Blind musi zostać. To była nasza wspólna klęska, nie tylko selekcjonera. To piłkarze realizują na boisku założenia taktyczne. A my tego nie zrobiliśmy. Ja też chcę dalej grać dla kadry. Wciąż czuję się dobrze pod względem fizycznym – podkreślał Wesley Sneijder. Mniej wyrozumiałości mają jednak kibice. W internecie zaroiło się od komentarzy podkreślających, co czują holenderscy kibice. Upokorzenie, dramat, katastrofa – te słowa pojawiają się najczęściej, również w relacjach prasowych. Śladem José Mourinho („The Special One”) i Jurgena Kloppa („The Normal One”) złośliwi nadali nawet selekcjonerowi Oranje pseudonim... „The Blind One” (blind – ang. ślepy).

Kibice reprezentacji Adama Nawałki są w zupełnie innych nastrojach. Po zwycięstwie nad Irlandią biało-czerwoni mogli świętować awans i bukować bilety do Francji. Teraz myśli Polaków krążą wokół tego, z kim mogą zagrać w grupie. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Polacy będą losowani z trzeciego koszyka. Miejsca w pierwszym mają zagwarantowane Francja, Hiszpania, Niemcy, Anglia, Portugalia i Belgia. W drugim – Włochy, Rosja, Szwajcaria, Austria i Chorwacja. Z najniższego, czwartego, będą losowane Islandia, Walia, Albania oraz Irlandia Północna. Na oficjalne potwierdzenie pozostałe drużyny muszą poczekać do rozstrzygnięcia baraży.

Polacy poznają grupowych rywali 12 grudnia. Do tej pory mogą się cieszyć z awansu i tego, że postawa naszej kadry została doceniona przez wielu ekspertów. W najlepszej jedenastce eliminacji według UEFA umieszczono Roberta Lewandowskiego (kosztem m.in. Cristiano Ronaldo), na ławce rezerwowych znalazło się też miejsce dla Kamila Glika. Po dwóch reprezentantów wśród wyróżnionej 18 obok Polski miały tylko Belgia i Rumunia.

Euro 2016 – koszyki:

Koszyk I: Francja (gospodarz), Hiszpania (obrońca tytułu), Niemcy, Anglia, Portugalia, Belgia;
Koszyk II: Włochy, Rosja, Szwajcaria, Austria, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina (baraż);
Koszyk III: Ukraina (baraż), Czechy, Szwecja (baraż), Polska, Rumunia, Słowacja;
Koszyk IV: Węgry (baraż), Dania (baraż), Turcja, Irlandia (baraż), Norwegia (baraż), Słowenia (baraż), Islandia, Walia, Albania, Irlandia Północna.

Więcej o EURO 2016