Elana - Widzew. W Toruniu widać było słabość łódzkiej drugiej linii

pas
Paradoks. Widzew kupił dwóch napastników i obrońcę, tymczasem w Toruniu najbardziej zawodziła druga linia, która nie była w stanie stworzyć groźnych podbramkowych sytuacji.

Ta uwaga dotyczy zarówno środkowych, jak i bocznych pomocników. Wypadli słabo, może nawet gorzej od napastników, którzy żyją z dokładnych poda, otwierających drogę do bramki. A tych w tym spotkaniu zabrakło. Najgroźniejszą sytuację w Toruniu wypracowali Widzewowi swoją niefrasobliwością sami gospodarze.
Widzew nie miał takiego piłkarza jak atakujący lewym skrzydłem 24-letni pomocnik Elany Krzysztof Wołkowicz, który (gdy miał siły) wygrywał pojedynki jeden na jeden, siał zamieszanie w polu karnym łodzian i ciągnął do przodu grę torunian. Ofensywną grę Widzewa ożywił przebojowy Kacper Falon, który robi wszystko, żeby zasłużyć na miejsce w podstawowej jedenastce. Niestety, nie miał z kim grać, bo partnerzy skupiali się w końcówce na bronieniu korzystnego(?) wyniku.
Szkoda, że Radosław Mroczkowski nie widział w ligowej kadrze miejsca dla Daniela Mąki, bo jak Falon, mógł wnieść ożywczy wiatr odnowy w poczynania drużyny. Mąka wyżywa się w drugiej drużynie. W ostatnim spotkaniu
z GLKS Sarnów Dalików, wygranym 9:1, strzelił cztery bramki. - „Staram się wykonywać swoją pracę najlepiej jak potrafię czy na treningach, czy w II lidze, czy teraz w rezerwach. Z tego jestem rozliczany - powiedział Mąka.
Wszystko wskazuje na to, że będzie miał jeszcze bardziej pod górkę, bo Widzew sprowadził jedenastego nowego zawodnika.
To skrzydłowy 20-letni Nika Kwantaliani, który ma w swoim CV jeden ligowy występ w barwach Termaliki Nieciecza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Elana - Widzew. W Toruniu widać było słabość łódzkiej drugiej linii - Express Ilustrowany

Wróć na gol24.pl Gol 24