Erik Exposito jest już jedną nogą w Chinach. Śląsk Wrocław zaakceptował ofertę

Erik Exposito opuszcza Śląsk Wrocław. Jest oferta z Chin

Erik Exposito najprawdopodobniej nie zagra już w barwach Śląska Wrocław. Napastnik, który w tym roku skończy 26-lat, ma za sobą bardzo udaną rundę. Jesienią strzelił 9 bramek w rozgrywkach PKO Ekstraklasy, do których dołożył jedno trafienie w el. Ligi Konferencji UEFA oraz pięć asysty (2 w lidze i 3 w el. LK). Przykuł tym uwagę wielu zagranicznych klubów, które sondowały możliwość pozyskania go.

Śląsk od razu zaznaczył, że nie będzie rozpatrywał ofert poniżej 2 mln euro. Latem udało się przedłużyć kontrakt z Hiszpanem aż do 30 czerwca 2024 roku, więc presji, by wziąć za niego cokolwiek, nie było. Wprawdzie Exposito po podpisaniu nowej umowy stał się jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy w kadrze trenera Jacka Magiery, po odejściu "drogiego", a mało użytecznego Bartłomieja Pawłowskiego to także nie było wielką przeszkodą.

Pierwsze pogłoski o ofercie z Chin pojawiły się na początku tygodnia, ale klub dementował doniesienia, jakoby miał na stole konkretną ofertę. Potwierdzono jedynie, że faktycznie zespół z Państwa Środka wykazuje zainteresowanie Hiszpanem. Dziś (stan na czwartek 3 lutego) Śląsk otrzymał propozycję, która została zaakceptowana przez zarząd. Udało nam się ustalić, że strony dogadują ostatnie szczegóły przed wylotem zawodnika na testy medyczne. Transfer jest w fazie finalizacji. Wedle różnych źródeł WKS zarobi na swoim podstawowym napastniku od 2,1 do 3 mln euro plus procent z kolejnego transferu.

Kto zastąpi Exposito? Śląsk Wrocław ma swoją listę życzeń

Erik Exposito jest czwartym piłkarzem, który tej zimy może opuścić Śląsk Wrocław. Wcześniej z robili to Rafał Makowski (wykupił go węgierski klub Kisvárda FC), Mateusz Praszelik (wypożyczony z opcją wykupu w przyszłym sezonie do włoskiego Hellasu Verona) oraz Bartłomiej Pawłowski (po zesłaniu do rezerw rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron i związał się z pierwszoligowym Widzewem Łódź).

Do klubu przyszli na razie tylko dwaj nowi zawodnicy. To były młodzieżowy reprezentant Polski i Niemiec Dennis Jastrzembski oraz aktualny reprezentant Islandii Daníel Leó Grétarsson, ostatnio występujący w Blackpool (Championship). Odejścia tylu zawodników mają zaowocować jeszcze przynajmniej dwoma, a może nawet trzema transferami.

– Nie będę ukrywał, że cały czas pracujemy nad pozyskaniem nowych zawodników. Jeden z nich miałby wzmocnić środek pola. Co do drugiego, to nie chciałbym dokładnie określać, o jaką pozycję chodzi, bo liczmy na tzw. złoty strzał. W końcówce okna transferowego często pojawiają się dobre okazje i będziemy chcieli z takowej skorzystać – powiedział Jacek Magiera na czwartkowej konferencji prasowej.

Odejście Exposito najprawdopodobniej pozwoli na sprowadzenie jeszcze jednego zawodnika do linii ataku, który będzie rywalizował o miejsce w składzie z Fabianem Piaseckim i Cayetano Quintaną.