Niedawno Pogoń wygrała w Warszawie mecz ligowy. Czekaliśmy na to 36 lat. W „Głosie” postanowiliśmy przypomnieć tamten sukces i porozmawialiśmy z panem Eugeniuszem Ksolem. Emerytowany szkoleniowiec powiedział kilka cierpkich słów pod adresem szczecińskiego klubu, więc... reakcja była właściwa.
Rafał Buryta (trener przygotowania fizycznego) zorganizował spotkanie-niespodziankę. Trener Ksol został zaproszony do restauracji i spotkał się z całym sztabem Pogoni.
- Było to bardzo przyjemne zaskoczenie. Nie spodziewałem się tego, ale też mój wiek i stan zdrowia nie pozwala, by angażować się w obecne funkcjonowanie klubu. I tak szczerze: nikogo nie znałem z obecnego sztabu - mówi pan Eugeniusz. - Z trenerem Kostą porozmawialiśmy po niemiecku. Muszę przyznać, że większość trenerów przy pierwszym spotkaniu jest sztywna, ale trener Kosta był otwarty, uśmiechnięty. Sympatyczna rozmowa.
Były trener Portowców został oczywiście zaproszony na mecz obecnej drużyny i jak zdrowie dopisze, to zadeklarował obecność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
