Euro 2020. Potentaci nie tracą czasu i chcą szybko zaklepać awans

Czasem nie trzeba na ławce selekcjonera, by reprezentacja chodziła jak w zegarku. Niemcy oba spotkania w ramach eliminacji do Euro 2020 grali bez Joachima Loewa, który trafił do szpitala wskutek wypadku na siłowni. Sztanga spadła mu na klatkę piersiową i przygniotła tętnicę. Potrzebna była nawet operacja. Ekipą naszych zachodnich sąsiadów zajął się tercet Marcus Sorg, Andreas Koepke i Oliver Bierhoff, z którym to Loew był w stałym kontakcie.

W sobotę Niemcy pokonali w Borysowie Białoruś 2:0. Spotkanie z Estonią też zapowiadało się na wygraną Niemców w „trybie wakacyjnym”, a tymczasem Estończycy dostali porządne lanie. Nie bójmy się tego napisać, to był pogrom. Po dublecie zdobyli Marco Reus i Serge Gnabry, po jednym golu strzelili Leroy Sane, Timo Werner, Leon Goretzka i Ilkay Gundogan. „Gol-Party” - napisali o tym spotkaniu dziennikarze „Bilda”.

Dziennikarze niemieckiej bulwarówki uważają, że niespodziewanym liderem grupy C jest Irlandia Północna. Wyspiarze po czterech spotkaniach mają na koncie komplet punktów, ale na rozkładzie jedynie starcia z Białorusią i Estonią. W kolejce czekają dwumecze z Niemcami i Holenderami, którzy zagrali na razie dwa spotkania (Niemcy po trzech meczach mają komplet punktów). W niedzielę Oranje przegrali szansę na szybszy awans na Euro 2020. W finale Ligi Narodów w Porto przegrali z Portugalią 0:1.

Francuzi mieli proste antidotum na zapomnienie o porażce w Turcji. Mistrzowie świata wygrali na wyjeździe z Andorą 4:0, co i tak było spokojną formą odkucia po sobocie. Gole dla reprezentacji Francji strzelali Florian Thauvin, Kurt Zouma, Wissam Ben Yedder i Kylian Mbappe. Dla tego ostatniego mecz na skromnym Estadi Nacional był małym jubileuszem. Mbappe w ekspresowym tempie dotarł do granicy stu trafień w dorosłej karierze. We wtorek strzelił trzynastego gola w reprezentacji, pozostałe 87 bramek zdobywał w klubach (60 w PSG i 27 dla AS Monaco). Aż 76 goli strzelił prawą nogą (tak jak we wtorek w Andorze), 19 lewą, a pięć głową. Setny raz do siatki trafił, mając 20 lat, pięć miesięcy i 22 dni. Rozgrywał 180. mecz w karierze. Nawet Cristiano Ronaldo i Leo Messi zbliżali się do 23. urodzin, gdy strzelali swoje setne gole w seniorskiej karierze.

Hiszpańska gazeta „ABC” poinformowała, że ojciec Mbappe już pracuje nad transferem syna do Realu Madryt. Młody piłkarz ponoć podjąć decyzję o wyprowadzce z Paryża. - To nie jest odpowiedni moment, by mówić o Realu Madryt - mówił po meczu z Andorą Mbappe, który nawet tam został dorwany przez hiszpańskich dziennikarzy, którzy nie chcieli ustąpić. Na kolejne pytania o Real Madryt usłyszeli tylko od Mbappe jeden zwrot - por favor... (po polsku: proszę)

Mbappe i jego koledzy chyba nie spodziewali się, że po czterech kolejkach eliminacji jeszcze dwie drużyny będą mieć tyle samo punktów, co oni. W grupie H panuje na razie triumwirat - po dziewięć punktów mają Francja, Islandia i Turcja. W sobotę ekipa znad Bosforu rozmontowała Francuzów 2:0. To był pierwszy taki przypadek od czterech lat, gdy Francja straciła dwa gole w jednej połowie. Wcześniej? W czerwcu 2015 r. w meczu z Belgią (3:4).

Choć grupa F - na papierze - nie wygląda na prostą dla reprezentacji Hiszpanii, to La Roja (na razie) przechodzi przez te eliminacje suchą stopą. Przedwczoraj zespół Robert Moreno wypunktował Szwedów aż 3:0, pozwalając im na oddanie tylko jednego strzału. Spotkanie na Santiago Bernabeu odbywało się nieco w cieniu transferowego szaleństwa Realu Madryt. Dzień po wygranej Hiszpanów nad Skandynawami na murawie stadionu Realu Madryt światu zaprezentował się Luka Jović, ubrany już w koszulkę Królewskich.

Inny nowy transfer Los Blancos był jednym z bohaterów reprezentacji Belgii, która wygrała ze Szkocją 3:0. Eden Hazard asystował przy trafieniu Romelu Lukaku, który w ostatnich 15 meczach strzelił 15 goli. W Manchestrze United na taki dorobek musiał pracować 45 meczów. Belgowie po czterech spotkaniach mają na koncie dwanaście punktów i są liderami grupy I.