Everton - Chelsea LIVE! Kto zakończy na podium stary rok?

Maciej Frelek
Maraton z Premiership trwa. Podczas gdy większość piłkarskiej Europy odpoczywa, rozgrywki na Wyspach bezustannie dostarczają nam emocji. Świetnie spisujący się zespół z Merseyside podejmie w niedzielnie popołudnie naszpikowaną gwiazdami Chelsea. Kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku? Zapraszamy na relację LIVE od 14:30!

Przyjście Rafy Beniteza na Stamford Bridge wywołało negatywne opinie wśród kibiców Chelsea. Były szkoleniowiec Liverpoolu, po nieudanej przygodzie w Interze, przez wiele miesięcy pozostawał bez klubu, więc jego angaż w Chelsea przyjęto ze zdziwieniem. Pierwsze mecze nie napawały optymizmem, po raz pierwszy od kilku lat klubowym mistrzem świata została drużyna spoza Europy, do tego doszła porażka z West Hamem. Z czasem udało się jednak poprawić formę i do dzisiejszego spotkania "The Blues" przystępują po trzech zwycięstwach z rzędu. Goście będą musieli poradzić sobie bez Johna Terry'ego, który dopiero zaczyna treningi po kontuzji kolana odniesionej w meczu z Liverpoolem.

Z ośmiu wcześniejszych starć z Evertonem, piłkarzom Chelsea udało się wygrać zaledwie raz. Ostatnie zwycięstwo na Godison Park "The Blues" odnieśli w sezonie 2007/2008, jedyną bramkę w meczu strzelił wówczas grający obecnie w Realu Madryt Michael Essien.

Podopieczni Davida Moyesa mogą być zadowoleni z minionych dwunastu miesięcy. Siódma lokata na koniec sezonu to zarówno wynik z ostatnich dwóch lat, jak i cel minimum na obecnie trwające rozgrywki. Szkoleniowiec "The Toffies" stwierdził w czerwcu, że satysfakcjonującym go wynikiem na półmetku będzie zdobycie 30-35 punktów. Obecnie drużyna z Liverpoolu zgromadziła 33 oczka i do będącej na najniższym stopniu podium Chelsea traci tylko dwa. Nie znaczy to jednak, że gospodarze są w dobrej sytuacji startowej, bowiem w dzisiejszym meczu zabraknie kilku graczy z podstawowej jedenastki. Najlepszy strzelec drużyny, Marouane Fellaini, odbywa trzy meczową karę za brutalny faul w meczu ze Stoke i to właśnie jego absencja jest ostatnio najbardziej widoczna. Poza belgiem, w spotkaniu z Chelsea na pewno nie zagrają Tony Hibbert i Kevin Mirallas, niepewny jest także występ Seamusa Colemana.

Do walki o zwycięstwo ruszą drużyny budowane na dwa różne sposoby; David Moyes ma do dyspozycji zgraną paczkę, zespół, z którym systematycznie pracuje od lat. Chelsea za rządów Romana Abramowicza jest identyfikowana z wielkimi gwiazdami, tak na murawie, jak i na ławce trenerskiej, szkoleniowcy poddawani są tam ogromnej presji na wynik.

Everton świetnie radzi sobie z teoretycznie silniejszymi przeciwnikami, gdyby nie wpadki ze słabszymi zespołami, drużyna z Merseyside mogłaby się bić o najwyższe cele w lidze. Czy podopiecznym Davida Moyesa uda się utrzeć nosa gościom ze Stamford Bridge?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24