eWinner 2 Liga. Dariusz Dziedzic, prezes Siarki Tarnobrzeg, mówi o transferach, finansach i budowaniu drużyny

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Prezes Siarki Tarnobrzeg w sobotę na fecie mógł się cieszyć z awansu do drugiej ligi
Prezes Siarki Tarnobrzeg w sobotę na fecie mógł się cieszyć z awansu do drugiej ligi Marcin Radzimowski
Prezes Siarki Tarnobrzeg, Dariusz Dziedzic, opowiedział nam między innymi o planach związanych z kadrą i budżetem na sezon 2022/2023.

W pewnym momencie konkurencja w walce o awans do drugiej ligi była bardzo duża. W ścisłej czołówce oprócz Siarki znajdowały się też: ŁKS Probudex Łagów, Chełmianka Chełm, Podhale Nowy Targ i Cracovia II. Ostatecznie tarnobrzeżanie zdecydowanie najlepiej poradzili sobie w końcówce rozgrywek, a będące najbliższej ich ekipy ŁKS i Chełmianki straciły do nich sześć punktów.

- Mieliśmy dość szeroką kadrę i mocną ławkę. Jeżeli chodzi o fizykę, to byliśmy dobrze przygotowani do całego sezonu, zwłaszcza do drugiej rundy. Poza drobnymi potknięciami, to graliśmy najrówniej i dobrze reagowaliśmy na porażki, ponieważ nawet, jeśli nam się jakaś trafiła, to potrafiliśmy się podnieść i seryjnie wygrywać. W drużynie i szatni panowała też bardzo dobra atmosfera, zawodnicy z dużą wiarą podchodzili do każdego spotkania. Symbolem całego sezonu był mecz z Cracovią II, który zaczęliśmy bardzo dobrze, potem trafił nam się gorszy moment, a ostatecznie wygraliśmy 3:2. Często w końcówkach i w doliczonym czasie gry potrafiliśmy przechylić szalę na swoją korzyść - powiedział nam prezes Siarki, Dariusz Dziedzic.

Jego klubowi trzy lata zajął powrót na trzeci poziom rozgrywkowy w Polsce. W 2019 roku Siarka spadła i zaczął się proces odbudowy drużyny, która mogłaby wrócić do drugiej ligi.

- Po spadku drużyna się rozpierzchła w różne kierunki, ale zostało w niej kilku doświadczonych zawodników. My po transferach podjęliśmy próbę szybkiego powrotu i daliśmy sobie pierwszą rundę na sprawdzenie tej możliwości. Niestety, nie udało się i musieliśmy zmienić kilka rzeczy. Odeszło kilku zawodników z wyższymi kontraktami, którzy nie dawali odpowiedniej jakości. Później zespół ewoluował, co okno transferowe szukaliśmy filarów do gry i to przyniosło efekt w ostatniej kampanii - dodał prezes.

Przed rozpoczęciem sezonu 2021/2022 i w jego trakcie do Siarki trafiło kilku ważnych piłkarzy, takich Krzysztof Zawiślak, Marcel Tyl, Marcin Stefanik, Ivan Agudo, Oleksandr Yatsenko, Piotr Kwaśniewski, Kamil Adamek i Szymom Kaliniec.

- Już na letnim zgrupowaniu zauważyłem, że chłopaki dobrze się ze sobą czują. W trakcie zimowych przygotowań też było widać, że szatnia jest zróżnicowana i mocna. Stefan zrobił na jesieni furorę. Potem Ivan Agudo zaczął dochodzić do siebie mentalnie i fizycznie, bo w Hiszpanii przygotowania wyglądały zupełnie inaczej i początek miał trudny. Powoli jednak wchodził do gry i zaczął wszystkich do siebie przekonywać. Zimą doszła korekta w postaci Kalińca, który wzmocnił środek pola i Kwaśniewskiego, który zakończył problem z prawym wahadłem. Kamil Adamek zdobył 13 punktów do klasyfikacji kanadyjskiej, też był dużym wzmocnieniem - mówił o najważniejszych wzmocnieniach prezes Siarki.

Hiszpan Agudo i Ukrainiec Yatsenko docelowo mają pozostać w klubie na kolejne rozgrywki i rywalizować w drugiej lidze.

- Nikomu nie będziemy robić problemu, ale chcemy, żeby Ivan u nas pozostał. Jeśli będzie oferta, a jest zainteresowanie z wyższych lig, to wtedy się nad nią pochylimy. On od początku miał się u nas wypromować i nam przy tym pomóc. Na dzisiaj jednak ma być naszym ważnym ogniwem drugiej lidze. Podobnie z Oleksandrem Yatsenką, który wcześniej wyróżniał się już w Lechu II Poznań - powiedział również Dziedzic.

Najprawdopodobniej klub wzmocni czterech nowych piłkarzy, z kilkoma Siarka będzie chciała się pożegnać. Wciąż nie wiadomo, co dalej z Luigim D'Apollonio, który pół roku temu porozumiał się z klubem i zawiesił kontrakt. Podobnie z Krzysztofem Zawiślakiem, który po meczu z Cracovią II wspominał o tym, że chciałby częściej przebywać na boisku.

- W poniedziałek drużyna wraca z urlopu i będziemy rozmawiali z chłopakami. To nie będą łatwe tematy, bo czasami trudno jest się z kimś pożegnać, ale pewne korekty trzeba będzie zrobić - dodał rozmówca.

Siarka liczy natomiast na to, że uda się uzyskać większe wsparcie od inwestorów, w tym od miasta Tarnobrzeg.

- Druga liga oznacza większe koszty organizacyjne, więc mamy nadzieję na zwiększenie wsparcia finansowego ze strony naszych udziałowców i miasta. Myślę, że daliśmy teraz ku temu mocne argumenty. Organizacyjnie też pokazujemy, że warto nas wspierać - powiedział również Dziedzic.

W ostatnich trzech latach Siarka Tarnobrzeg otrzymywała z miasta łącznie 720 tysięcy na pierwszą i drugą drużynę.

- Miasto jest naszym silnym partnerem, a niedawno podpisaliśmy trzyletnią umowę z grupą Siarkopol, co też nam dało pewną stabilizację. Do tego mamy grupę pewnych inwestorów. Gdyby realnie popatrzeć na budżet płacowy Siarki i innych klubów, to nie byliśmy liderem w trzeciej lidze. Tym bardziej cieszy nas to, że udało nam się zbudować zespół, który mimo różnicy w finansach, był w stanie wygrać ligę. Teraz będziemy chcieli wypracować stabilizację finansową do końca roku, co pewnie nie będzie łatwe. A potem będziemy budować budżet na kolejny rok - mówił dalej prezes tarnobrzeskiego klubu.

Jaki jest więc cel Siarki na sezon 2022/2023?

- Środek tabeli i bezpieczne utrzymanie. Mamy sporo pokory, wiemy że nie będzie łatwo, druga liga jest mocna. Chcemy być zespołem, który będzie cieszył kibiców wynikami, ale przede wszystkim spokojnie się utrzyma - dodał Dariusz Dziedzic.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: eWinner 2 Liga. Dariusz Dziedzic, prezes Siarki Tarnobrzeg, mówi o transferach, finansach i budowaniu drużyny - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na gol24.pl Gol 24