Fajfer: Wartę stać na transfery

/Głos Wielkopolski
- Warta nie musi szukać tylko wolnych piłkarzy, z kartą zawodnika na ręku. Stać nas na transfery z sumą odstępnego. To bardzo ważne, bo automatycznie mamy większy wybór - mówi Tadeusz Fajfer, nowy dyrektor sportowy Warty Poznań.

Do tej pory pracował Pan w klubach, w których nie oszczędzano na transferach.
Groclin to był klub wręcz wzorowo zorganizowany i zarządzany. Tam świetnie funkcjonowała zarówno sprzedaż, jak i kupno piłkarzy. Nie było się do czego doczepić. Z kolei Polonia Warszawa to klub bardzo zamożny, bo równie bogaty jest jego właściciel, pan Józef Wojciechowski. Wierzę, że w Warcie też nie będzie na co narzekać. Patrzę na to wszystko z optymizmem.

Miał Pan także propozycję powrotu do wspomnianej Polonii...
Wiedziałem, że do pracy w Polonii wraca Bogusław Kaczmarek. Za tym panem nie przepadam, dlatego w ogóle nie miałem ochoty z nim współpracować. Kaczmarek ma zupełnie inne zasady niż ja i tego chyba nie dałoby się pogodzić.

Możemy spodziewać się dobrych zakupów w Warcie?
Cały czas szukam, dzwonię... W tej chwili z nami trenuje Kamil Witkowski z Cracovii. Chcemy mu podać rękę, wiemy, że jest w trudnym momencie kariery. Doszliśmy do wniosku, że przyda się trzech bramkarzy. Szukamy doświadczonego golkipera. Na szczęście Warta nie musi szukać tylko wolnych piłkarzy, z kartą zawodnika na ręku. Stać nas na transfery z sumą odstępnego. To bardzo ważne, bo automatycznie mamy większy wybór.

Rozmawiał Hybert Maćkowiak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24