FC Barcelona - Real Soceidad LIVE! - relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net od 21.00!
Niedzielna konfrontacja z zespołem z Kraju Basków, będzie oficjalnym debiutem Vilanovy na stanowisku pierwszego szkoleniowca Barcelony. 42-letni trener musi sprostać porównaniom odnoszącym się do ery jego poprzednika – Pepa Guardioli. - Postaramy się utrzymać dotychczasowy styl gry i wygrywać tytuły, co będzie trudniejsze. Myślę, że ludzie chcą zobaczyć taką samą postawę zarówno na boisku, jak i poza nim. Niezależnie od tego czy będziemy wygrywać, czy też nie – mówił na sobotniej konferencji prasowej były piłkarz między innymi Celty Vigo. Jak pokazuje sonda przeprowadzona przez MundoDeportivo.com, fani Blaugrana wierzą w powodzenie projektu na którego czele stoi Vilanova. Aż 79% ankietowanych na pytanie, kto wygra Primera Divison w obecnym sezonie, odpowiedziało FC Barcelona.
Urodzony w Bellcaire d'Empordà szkoleniowiec nie obawia się, że jego podopieczni nie są głodni sukcesów. - Zawsze widziałem tych graczy zmotywowanych. Tak samo w ubiegłym roku. Nie możemy zapominać, że w zeszłym sezonie wygrali cztery tytuły – stwierdził.
Póki co nie będzie ciężko Vilanovie pobić rezultat osiągnięty przez Guardiolę w debiucie ligowym w roli trenera Barcy. 31 sierpnia 2008 roku drużyna Pepa uległa Numancii (0:1).
- To pierwszy mecz Tito Vilanovy w roli trenera Barcelony, w dodatku na swoim stadionie. Piłkarze zagrają na maksimum możliwości. Mamy ambicję zagrać bardzo dobry mecz i wykorzystać każdą, nawet najmniejszą swoją okazję – zapowiada opiekun Realu Sociedad, Philippe Montanier.
Prowadzona przez niego drużyna w zeszłym sezonie napsuła sporo krwi Dumie Katalonii. U siebie udało jej się zremisować (2:2), a na Camp Nou uległa minimalnie (1:2). Mimo tego Francuz nie ma wątpliwości jak będzie wyglądało mecz z Blaugraną. - Barcelona będzie dominowała w tym spotkaniu, ale w piłce wszystko jest możliwe. Naszą opcją osiągnięcie dobrego rezultatu jest zagranie na najwyższym poziomie – uważa Francuz.
Działaczom klubu z San Sebastian udało się pozyskać przed tym sezonem dwóch bardzo dobrych piłkarzy – Choriego Castro (ofensywny pomocnik, ostatnio Mallorca) i Jose Angela (lewy obrońca, ostatnio AS Roma), a także zatrzymać w drużynie Carlosa Velę. Z istotnych graczy zespół trenera Philippa Montanier opuścił Mikel Aranburu (zakończył karierę), Vadim Demidov (Eintracht Frankfurt) i Joseba Llorente (Osasuna).
Zdecydowanym faworytem tego spotkania będą gospodarze. Z Realem Sociedad Barcelona nie przegrała na własnym boisku od sezonu 1990/1991.
Przewidywane składy:
FC Barcelona: Valdes – Alves, Pique, Puyol, Alba – Busquets, Xavi, Iniesta – Alexis Sanchez, Messi, Pedro. Trener: Vilanova. Nie zagrają: Cuenca, Thiago, Muniesa (kontuzje), Fontas (rehabilitacja), Abidal.
Real Sociedad: Bravo – Estrada, Mikel Gonzalez, Ansotegi, Jose Angel – Illaramendi, Markel Bergara – Xabi Prieto, Chori Castro, Griezmann – Vela. Trener: Montanier. Nie zagrają: David Zurutuza, Inigo Martínez (kontuzje), Carlos Martínez, Diego Ifran, Jeffrey Sarpong (poza kadrą na to spotkanie)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?