Filip Marchwiński o swojej grze i Lecha Poznań w Lidze Europy: Mecz z Benfiką mnie zweryfikował

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Grzegorz Dembinski
Lech Poznań przegrał z Rangers FC i zakończył Ligę Europy na ostatnim miejscu w grupie D. - Na pewno pozostaje niedosyt. Chcieliśmy zakończyć przygodę wygraną. Nie udało się, ale trzeba uszanować rywala. Nieprzypadkowo traci tak mało bramek - powiedział przed kamerami TVP Sport, Filip Marchwiński.

- Ciężko było sforsować Rangersów. Czekali na to, aż podamy do środka. Musieliśmy grać więcej skrzydłami. Stworzyliśmy mało sytuacji, pozostaje tylko pogratulować rywalowi - zaznaczył Marchwiński.

- W głowie pozostanie zwycięstwo ze Standardem. Liga Europy to duże doświadczenie dla mnie, dla zespołu. Ale głowa do góry, skupiamy się na dobrej grze w lidze, nie zapominamy o Lidze Europy - dodał Marchwiński w rozmowie z TVP Sport.

Piłkarz Lech został zapytany o to, czego nauczył się w Lidze Europy. - Muszę poprawić ruch po podaniu, pomagać więcej partnerom, podejmować szybciej decyzje. To niby małe rzeczy, ale robią różnicę. Mecz z Benfiką mnie trochę zweryfikował - podsumował lechita.

Dziennikarze niemieckiego "Kickera" ocenili transfery przeprowadzono w trakcie ostatniego okienka. Nie zabrakło not dla polskich piłkarzy, bo przecież jesienią trafiło do tej ligi dwóch naszych reprezentantów, natomiast jeden zmienił klub. Kto został oceniony najlepiej, a kto najgorzej? Sprawdźcie!

Oceny Polaków w Bundeslidze. Zachwyty nad Gikiewiczem, kto j...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24