Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Filip Mladenović, piłkarz Lechii Gdańsk: Daniel to fajny chłopak [rozmowa]

Paweł Stankiewicz
Na zdjęciu: piłkarze Lechii Gdańsk
Na zdjęciu: piłkarze Lechii Gdańsk Przemyslaw Swiderski
Filip Mladenović, obrońca Lechii Gdańsk, mówi o zwycięskim golu, wygranej nad Wisłą i swojej dobrej serii strzeleckiej.

Od początku rundy czujesz się motorem napędowym ofensywnej gry Lechii?
Czuję się bardzo dobrze. Bardzo się cieszę ze strzelonej bramki z Wisłą, która dała nam trzy punkty. To dla nas bardzo ważne zwycięstwo, bo mamy już siedem punktów przewagi nad drugim zespołem. To może dać nam dużo, ale też nic. Musimy być cały czas skoncentrowani. Wiemy jaka to jest liga i wszystko jest możliwe. Ważna będzie faza mistrzowska. W każdym meczu musimy grać o trzy punkty z zaangażowaniem i determinacją, a wtedy wszystko będzie dobrze.

Pod jakim względem byliście lepsi od Wisły?
Nie zawsze można grać pięknie i utrzymywać się przy piłce. Trzeba grać szybko i skutecznie. Wyprowadziliśmy jeden bardzo dobry kontratak, a Artur Sobiech zagrał mi bardzo dobrze piłkę, a ja strzeliłem bramkę. To najważniejsze, że jak nie gra się najlepiej, to zdobywa się trzy punkty.

CZYTAJ TAKŻE: Lechia Gdańsk pokazuje plecy rywalom!

Strzeliłeś trzy bramki w czterech ostatnich meczach ligowych Lechii. Pamiętasz taką serię?
To świetna seria i bardzo się z niej cieszę. Dodatkowo jestem obrońcą, więc te bramki sprawiają mi jeszcze większą radość. Dzisiaj mój gol dał nam trzy punkty, ale nie zawsze tak musi być. Z pewnością obrońcę cieszą zdobywane bramki, które do tego pozwalają wygrać mecz.

Jak oceniasz pojedynki z Jakubem Błaszczykowskim, którego udało Ci się wyeliminować?
Wszyscy wiedzą jakim piłkarzem jest Kuba. Ja go pamiętam z Bundesligi, gdzie graliśmy przeciwko sobie. Ciężko gra się przeciwko niemu, bo może odmienić mecz w jednym momencie, jednym podaniem. Cieszę się, że tacy fajni zawodnicy są w polskiej ekstraklasie.

Kto pod nieobecność Haraslina jest kluczowym zawodnikiem w ofensywie?
Zobaczymy kto będzie grać. Ja strzelam bramki, a Lukas musi teraz myśleć, co zrobić. (śmiech). Żartuję. Myślimy o kolejnych meczach, nie ma czasu się cieszyć. Przed nami zaraz mecz Pucharu Polski, a potem kolejne trudne ligowe spotkanie z Zagłębiem Lubin. Musimy już myśleć o następnym meczu, bo w pucharze też możemy zrobić fajny wynik.

CZYTAJ TAKŻE: Aleksander Nowicki, polski rugbista z żalem: Wyglądamy jak banda przebierańców! [rozmowa]

Daniel Łukasik mówił, że tak krzyczał do Ciebie, że głos stracił. Co Ci mówił?
Chcemy na boisku robić wszystko jak najlepiej dla drużyny. Czasami są emocje, ale nie mam pretensji. Daniel to fajny chłopak, dobry zawodnik, który to trzyma, a muszą być pozytywne emocje. Dlatego mamy dobre wyniki.

Jak zareagowaliście na wynik Lecha z Legią?
Tak, że wygraliśmy z Wisłą i zdobyliśmy trzy punkty. Mamy coraz większą przewagę w tabeli i teraz idziemy do przodu.

Makowski i Sobiech po meczu Lechia Gdańśk - Wisła Kraków: Wykonaliśmy swoje zadanie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Filip Mladenović, piłkarz Lechii Gdańsk: Daniel to fajny chłopak [rozmowa] - Dziennik Bałtycki

Wróć na gol24.pl Gol 24