Fiorentina o klasę lepsza od Lecha Poznań. Trener Kolejorza nie chce szukać wymówek ws. decyzji UEFY dotyczącej Bartosza Salamona

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Trener John van den Brom po meczu z Fiorentiną nie chiał szukać wymówek
Trener John van den Brom po meczu z Fiorentiną nie chiał szukać wymówek Adam Jastrzebowski
Kolejorz nie dał rady silnej Fiorentinie. Lech Poznań w czwartkowym spotkaniu ćwierćfinałowym Ligi Konferencji Europy przegrał z włoską ekipą aż 1:4.

Fiorentina była w tym spotkaniu bezlitosna dla Kolejorza. Włosi wypunktowali Kolejorza, szczególnie w drugiej połowie i praktycznie zapewnili sobie awans do półfinału Ligi Konferencji Europy.

- Dzisiaj mieliśmy dwa cele. Nie pozwolić Lechowi rozwijać swojej gry i uważać na piłki, które przechodziły za naszą obronę. Jedyny taki przypadek był wtedy, gdy straciliśmy bramkę. Lech jest groźną drużyną, ale oczywiście zasługą moich chłopaków jest to, że nie pozwolili rozwijać przeciwnikowi swoich walorów. Nasza strategia była poprawna. Zrobiliśmy to, co mieliśmy zrobić - powiedział na konferencji prasowej Vincenzo Italiano.

Zobacz też: Lech Poznań rozbity przez Fiorentinę 1:4. Przed Kolejorzem "mission impossible"

Trener Lecha John van den Brom nie był zadowolony z tej porażki, jednak zaznaczył, że doskonale zdawali sobie o klasie rywala. Porażka boli, jednak trzeba było być na nią przygotowanym.

- Wiele spodziewaliśmy się po tym meczu. Teraz siedzę po porażce 1:4. Będzie nam bardzo trudno awansować dalej. Byliśmy przygotowani na to spotkanie. Był stadion pełen kibiców, którym dziękuję. Chciałbym pogratulować Fiorentinie, spisali się bardzo dobrze. W ostatnim czasie wygrywali wszystkie spotkanie, jeśli grasz mecz ćwierćfinałowy, to musisz zagrać w najlepszy sposób, musisz być w najlepszej formie. Nie mamy żadnych wytłumaczeń, musimy się z tym zmierzyć. Jeszcze raz wielkie gratulacje dla Fiorentiny - powiedział John van den Brom.

O poranku, jak grom z jasnego nieba spadła informacja, że podczas spotkania z Fiorentiną nie zagra Bartosz Salamon, który został zawieszony przez UEFA na trzy miesiące. Holender nie chciał szukać żadnych wytłumaczeń, w związku z tą porażką.

- Myślę, że wszyscy wiedzą, co się wydarzyło. O 11 byłem gotowy przyjechać na stadion. Następnie dostałem telefon od prezesa klubu, powiedział, że otrzymali telefon od UEFY i powiedzieli, że Bartek zostanie zawieszony. Wszystko mieliśmy przygotowane. Nie będziemy jednak tego wykorzystywać, jako wymówki. Dla mnie to niesamowite, że można wysłać taką wiadomość w dzień spotkania. Mieliśmy jednak sporo czasu i nie jest to wielka komplikacja, by zmienić jednego zawodnika. Miało to jednak duży wpływ na zespół. Bartek chciał zagrać w tym spotkaniu... cóż więcej mogę powiedzieć - dodał.

Kolejorz potrafił się przeciwstawić Włochom, ale tylko do pewnego momentu. Fiorentina w drugich 45 minutach włączyła trzeci oraz czwarty bieg, punktując Kolejorza, pozbawiając go wszelkich złudzeń w tym dwumeczu. Holender uważa, że jego podopieczni nie do końca potrafili zademonstrować swoje umiejętności.

- Kiedy chcesz stawić czoła Fiorentinie, musisz zagrać najlepszy mecz. A my nie byliśmy najlepsi. Czy to przyjmuje? Oczywiście. Wiem, że możemy zagrać lepiej. I to jest największy problem, że nie potrafiliśmy tego pokazać. Czekaliśmy na ten mecz z niecierpliwością, ale to jest ten czas, w której można pokazać swoje umiejętności - zaznaczył

Lech Poznań wysoko przegrał w pierwszym meczu 1/4 finału Ligi Konferencji z włoską Fiorentiną 1:4 (1:2). Podopieczni Johna van den Broma trafili na świetnie dysponowanego i efektownie grającego rywala. Zobacz, jak oceniliśmy lechitów --->

Lech Poznań przegrał z Fiorentiną 1:4. Za wysokie progi... Z...

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fiorentina o klasę lepsza od Lecha Poznań. Trener Kolejorza nie chce szukać wymówek ws. decyzji UEFY dotyczącej Bartosza Salamona - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24