Flesz 3. kolejki Ekstraklasy: Igor Angulo, czyli gaz do dechy

Jacek Czaplewski
Lech Poznań wrzucił piątkę Piastowi Gliwice, Igor Angulo ustrzelił hat-tricka w meczu z Wisłą Kraków, a kibice niechętni Legii wkurzyli się, że jej spotkanie sędziował arbiter z Warszawy.

Wydarzenie kolejki: Hat-trick Igora Angulo
Fran Velez, piłkarz Wisły Kraków, powiedział przed meczem z Górnikiem Zabrze, że do Igora Angulo należy się przykleić. Klasę rodaka zdefiniował prawidłowo, ale ani w pojedynkę, ani ze swoimi kolegami z drużyny na boisku już go nie powstrzymał (Hiszpan pewnie nawet zakuty w kajdany dałby radę się im wyswobodzić). Angulo strzelił raz, drugi i trzeci, następnie odebrał setki gratulacji, a także prezenty - w tym koguta od pana Stanisława. Jeśli utrzyma regularność (na razie 6 goli w 3 meczach) to w domu zabraknie garnków do gotowania rosołu...

Jedenastka kolejki: Tomasz Loska (Górnik Zabrze) – Paweł Stolarski (Lechia Gdańsk), Bartosz Rymaniak (Korona Kielce), Piotr Celeban (Śląsk Wrocław) – Maciej Makuszewski (Lech Poznań), Rafał Kurzawa (Górnik Zabrze), Kasper Hamalainen (Legia Warszawa), Nabil Aankour (Korona Kielce) – Marco Paixao (Lechia Gdańsk, Igor Angulo (Górnik Zabrze), Christian Gytkjaer (Lech Poznań). Uzasadnienia w tym miejscu.

Flesz 3. kolejki Ekstraklasy: Igor Angulo, czyli gaz do dechy

Gol kolejki: Christian Gytkjaer na 3:1 w meczu Lech Poznań – Piast Gliwice. Duńczyk wolejem przy lewym słupku otworzył swoje konto bramkowe w Ekstraklasie. Dograł mu Szwed Nicklas Barkroth.

Asysta kolejki: Michał Chrapek w meczu Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk. Doskonale podał z własnej połowy na wolne pole do Jakuba Koseckiego. Musiał już przedtem wypatrzyć dobrze ustawionego kolegę, bo nawet nie przyjął piłki przed zagraniem.

Akcja kolejki: Śląsk Wrocław na 1:0 z Lechią Gdańsk. Piłkarze Jana Urbana oszukali całą obronę. Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego piłka zawędrowała pod nogi Sito Riery, który w polu karnym odwrócił się z rywalem na plecach po czym dośrodkował idealnie na głowę Piotra Celebana. Ta wrzutka miała coś z zagrać NBA.

Zmęczeni kolejki: piłkarze Legii Warszawa. Grali z beniaminkiem, u siebie, od 21 minuty w przewadze liczebnej. A mimo to wygraną zapewnili sobie dopiero pod koniec spotkania. Wcześniej było przewracanie się przez piłkę, niecelne podawanie, strzelanie na oślep – generalnie bicie głową w mur. Nie jest to dobry prognostyk przed rewanżem z Astaną, chociaż powtórka samego wyniku byłaby jak najbardziej pożądana.

Kontrowersja kolejki: Wybór sędziego na mecz Legia – Sandecja. Decyzją PZPN zagwizdał bowiem Tomasz Kwiatkowski z Warszawy. Fani innnych drużyn bardzo się obruszyli. Ich zarzuty można by streścić nazwą pewnego fanpage'u: "Gdzie Legia nie może, tam sędzia pomoże". Pomysł skrytykował nawet poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, twierdząc że w ten sposób nie buduje się zaufania. - I co z tego – odpisał mu prezes PZPN Zbigniew Boniek, a inni zwolennicy decyzji dopowiedzieli, że sędzia przecież nie jest kibicem, a sama geografia, sam fakt że mieszka lub wywodzi się z danego miasta nie powinny mieć decydującego znaczenia przy obsadzaniu spotkań.

Brutal kolejki: Daniel Łukasik. Z impetem wjechał korkami w kostkę Sito Riery. Za taki faul powinien otrzymać od razu czerwoną kartkę i czekać na dalsze decyzje Komisji Ligi. Tymczasem został oszczędzony – sędzia Tomasz Musiał, który "pozwala grać", pokazał tylko żółtą kartkę. Poszkodowany Hiszpan został przeproszony, ale bólu mu już nikt nie cofnie. Po meczu z grymasem na twarzy i kulejąc na nogę podszedł do kibiców, by pozować im do zdjęcia. Nie wiadomo czy czy będzie gotowy na następny mecz.

Flesz 3. kolejki Ekstraklasy: Igor Angulo, czyli gaz do dechy

Farciarze kolejki: Jagiellonia Białystok. Debiutujący w Ekstraklasie trener Ireneusz Mamrot notuje bardzo szczęśliwy start; choć jego zawodnicy nie zagrali jeszcze wielkich meczów jak choćby Górnik Zabrze, to jako jedyni w lidze zgarnęli komplet punktów. W Szczecinie pomógł Jarosław Fojut, który zbyt lekkim wybiciem podarował gola Cillianowi Sheridanowi. W 90 minucie.

Cytat kolejki: - Kibu, ja byłem do grania jeszcze. Ja mogłem grać jeszcze. Defensywnego! - Jakub Kosecki po zmianie do asystenta Kibu Vicuny.

Liczby 3. kolejki:

22 708 – oto frekwencja z meczu Górnik Zabrze – Wisła Kraków. W zamian za komplet widzów jeden z bukmacherów obiecał zapłacić za oprawę.
72 – tyle meczów w Ekstraklasie musiał zagrać Marcin Cebula, żeby zdobyć w niej pierwszą bramkę.
13 - taką passę meczów (w Ekstraklasie) z rzędu bez gola w pierwszej połowie przerwało spotkanie Śląsk - Lechia.
5 – tyle bramek w pierwszej połowie obejrzeli kibice na meczu Korona Kielce – Cracovia. Gole zostały strzelone między 30 a 44 minutą.
0 - oto dorobek bramkowy Sandecji Nowy Sącz po trzech kolejkach sezonu.

Mem kolejki: Pułapka ofsajdowa w wydaniu Sandecji Nowy Sącz i Tomasza Brzyskiego

Flesz 3. kolejki Ekstraklasy: Igor Angulo, czyli gaz do dechy

Oprawa kolejki: 40 lat zgody kibiców Śląska Wrocław i Lechii Gdańsk

EKSTRAKLASA w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24