Flota otrzyma od miasta 35 tysięcy. Amatorski klub na podobnej linii co profesjonalny [KOMENTARZ]

Bartosz Czekała
Flota Świnoujście znowu może mieć poważne problemy finansowe
Flota Świnoujście znowu może mieć poważne problemy finansowe Przemysław Skiba
35 tysięcy, taką kwotą zostanie zasilony przez miasto budżet Floty Świnoujście. Pieniądze wręcz śmieszne, bo każdy rozsądny człowiek wie, jakie są wydatki na zapleczu Ekstraklasy.

Włodarze klubu z 44 wysp zwrócili się do miasta o pomoc finansową w kwocie 1,2 miliona na stypendia dla piłkarzy. Ta kwota jest dwukrotnie niższą niż w latach poprzednich. To pokazuje także to, że nowy zarząd radzi sobie niż poprzedni znacznie lepiej, rozsądniej gospodaruje środkami i może warto dać mu szansę, bo ma pomysł na uratowanie 1 ligi w Świnoujściu.

Jest poważny sponsor, zainteresowany i praktycznie dopięty na ostatni guzik, który będzie pokrywał koszty bieżące działalności klubu. Postawił jednak jeden bardzo ważny warunek. Jak wiadomo, od nowego sezonu na stadionach zaplecza Ekstraklasy wymagane jest oświetlenie. Dlatego jest on w stanie wyłożyć pieniądze na klub tylko wtedy, kiedy będzie mieć zapewnienie od miasta, że postawi ono maszty na stadionie, bo w innym wypadku nie ma sensu wkładania pieniędzy w klub, który za pół roku i tak nie otrzymałby licencji.

Na czwartkowej sesji Rady Miasta debatowano nad budżetem na 2015 rok. W Świnoujściu jak wiadomo istnieje też amatorski klub Prawobrzeża, które od miasta otrzymało 15 tysięcy. Wiadomo, że koszty utrzymania takiego zespołu są znacznie niższe. Prezydent Janusz Żmurkiewicz stawia jednak profesjonalny klub na podobnym poziomie co amatorski. - To dwa razy tyle, co na inny amatorski klub w mieście. Takie są realia - mówił podczas rady Prezydent Świnoujścia o 35 tysiącach 'podarowanych' Wyspiarzom.

Jest to jednak bardzo dziwne zwłaszcza, że w poprzednich latach, gdy we Flocie pracowali poprzednicy, przez wiele lat nie mogli znaleźć nikogo do sponsorowania, a dostawali ponad 2 miliony od miasta. Teraz kiedy w zarządzie są nowi ludzie, kiedy obietnice obecnego zarządu wobec miasta zostały spełnione, ci od Floty diametralnie się odwrócili. Odwrócili się nie od amatorskiego klubu, a klubu z zaplecza Ekstraklasy, który co roku idzie łeb w łeb z najlepszymi, bez boiska treningowego, z jednymi z najniższych pensji w 1 lidze, plasując się w górnej połowie tabeli. Czy włodarze miasta nie dostrzegli tego, że inne znacznie większe miasta mogą tylko pomarzyć o 1. lidze? To nie jest tylko 11 zawodników biegających po murawie, to jest bardzo duża reklama Świnoujścia. O czym pisało się w gazetach, gdy Flota była liderem w jednym z poprzednich sezonów? Nie o plaży czy amfiteatrze, a o Flocie, o tym, że biedny klub znad morza w świetny sposób rozreklamował to miasto.

W Świnoujściu jest to jedyna atrakcja dla młodych ludzi, czy jest sens, aby odcinać ją od tlenu? Odciąć jest łatwo, ale przywrócić do życia może być znacznie trudniej...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24