Piłkarza czeka w tej chwili seria badań, ale wszystko wskazuje, iż uraz kolana jest na tyle poważny, że na wiosnę już nie wybiegnie na boisko.
Paradoks całej sytuacji polega na tym, że Fojut zagrał w Młodej Ekstraklasie jedynie dlatego, aby zachować rytm meczowy, bowiem nie mógł wystąpić w pojedynku pierwszych zespołów. A powodem był drobny uraz, jakiego doznał w tygodniu poprzedzającym wiosenną rundę rozgrywek.
- Fojut nie trenował od trzech dni, ale wszystko jest OK. To taki typ zawodnika, że musi być cały czas w treningu, by móc walczyć pełne 90 min - uspokajał wówczas trener Ryszard Tarasiewicz.
Pech Fojuta polega na tym, że zawodnik dopiero co wrócił do gry po urazie, jakiego doznał w rundzie jesiennej. W sumie od kiedy zawodnik jest w Śląsku, czyli od roku, nie omija go pech. W rundzie wiosennej poprzedniego sezonu również nie mógł grać z powodu kontuzji. Przez rok w Śląsku rozegrał zaledwie 16 meczów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?