Fortuna 1 Liga 2022/23. Odra Opole - Skra Częstochowa 1:0 [ZDJĘCIA, KIBICE NA MECZU]

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Odra Opole - Skra Częstochowa 1:0
Odra Opole - Skra Częstochowa 1:0 Wiktor Gumiński
Odra Opole pokonała Skrę Częstochowa 1:0 w meczu 11. kolejki Fortuna 1 Ligi. Były to dla niej pierwsze punkty od blisko miesiąca.

Opolanie przystępowali do tego starcia po czterech porażkach z rzędu. Smak zwycięstwa poczuli wcześniej ostatnio 21 sierpnia (2:1 na wyjeździe z Arką Gdynia), a potem w Fortuna 1 Lidze przegrali kolejno z Górnikiem Łęczna, GKS-em Katowice oraz GKS-em Tychy. W międzyczasie ulegli też w pierwszej rundzie Pucharu Polski Jagiellonii Białystok.

Co więcej, w czterech przegranych potyczkach zdobyli tylko jednego gola, i to z rzutu karnego. Mimo tak niekorzystnych wyników, zarząd Odry jednoznacznie postanowił, że nie będzie dokonywać zmiany na stanowisku trenerskim i za poczynania drużyny nadal będzie odpowiadać Piotr Plewnia.

W meczu ze Skrą piłkarze z Opola również nie pokazali fajerwerków, ale też nie pozwolili rywalom na szczególnie wiele i w końcu dopięli swego.

Potyczka bardzo mocno przypominała tą, jaką obie drużyny stoczyły na stadionie przy ulicy Oleskiej w poprzednim sezonie. Rozstrzygnęła się ona nawet niemal w identyczny sposób. Tak jak wtedy, tak i tym razem jedyną bramkę zdobył kapitan Odry Mateusz Kamiński. Jakby tego było mało, strzelił ją głową, po stałym fragmencie gry, w końcówce spotkania. Drobna różnica była jedynie taka, że tym razem uczynił to nieco wcześniej, bo w 84. minucie (w sezonie 2021/22 trafił w 89.).

To, co oglądaliśmy na boisku wcześniej również mocno przypominało scenariusz rywalizacji obu ekip z 21 października 2021 roku. Na boisku nie działo się wiele ciekawego. Optycznie nieco lepiej wyglądała Odra, lecz nie przekładało się to na masowo stwarzane okazje bramkowe.

Przed przerwą gospodarze realnie zagrozili Skrze dwa razy. Już na początku meczu minimalnie nad poprzeczką uderzył Dawid Czapliński, a później kąśliwe uderzenie Macieja Makuszewskiego wybronił w spektakularnym stylu golkiper Skry Jakub Bursztyn. Częstochowianie w pierwszych 45 minutach nie mieli żadnej dogodnej okazji bramkowej.

W drugiej części gry otrzymali jednak rzut karny, ale ... po konsultacji VAR sędzia ostatecznie podjął decyzję, że Mateusz Kamiński nie faulował Filipa Kozłowskiego.

Potem stoper Odry okazał się bohaterem spotkania, choć o dowiezienie minimalnej zaliczki miejscowi musieli drżeć do ostatniego gwizdka. W doliczonym czasie gry, w polu karnym Odry parę razy zrobiło się gorąco, lecz ostatecznie zdołała ona zachować czyste konto.

Odra Opole – Skra Częstochowa 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Kamiński – 84.
Odra: Kalinowski - Spychała, Kamiński, Tkocz, Szrek - Mikinic (72. Nowak), Łabojko (87. Niziołek), Paprzycki (61. Urbańczyk), Marzec (87. Łapiński), Makuszewski (72. Klec) - Czapliński.
Skra: Bursztyn - Brusiło, Krzyżak, Mesjasz, Szymański, Winiarczyk - Hilbrycht (63. Gołębiowski), Baranowicz (85. Sajdak), Olejnik (72. Babiarz), Pyrdoł (72. Łukasiak) - Kozłowski (85. Sangowski).
Żółte kartki: Paprzycki - Gołębiowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fortuna 1 Liga 2022/23. Odra Opole - Skra Częstochowa 1:0 [ZDJĘCIA, KIBICE NA MECZU] - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na gol24.pl Gol 24