Mecz Chojniczanka Chojnice - Chrobry Głogów 3:4
Kto wie jak ułożyłby się mecz gdyby nie oberwanie chmury. Tuż przed pierwszym gwizdkiem padało na tyle intensywnie, że na murawie powstały kałuże. Przeszkadzały one w grze również po przerwie, choć wtedy nad stadionem zaświeciło już słońce.
Chojniczanka przystąpiła do meczu ze stratą ośmiu punktów do bezpiecznego miejsca. I tego dystansu nie nadrobiła. Na trzy kolejki przed końcem jest niemal pewna spadku do 2 ligi - po siedmiu sezonach spędzonych w 1 lidze.
Początek Chojniczanki? Zły, ale przetrzymany. Chrobry mimo okazji (poprzeczka) nie objął prowadzenia. Zrobiła to Chojniczanka po udanej kontrze Roberta Ziętarskiego. Ten zawodnik strzelił również głową po dośrodkowaniu.
Chrobry miał w tym meczu więcej z gry, dlatego wynik nie powinien dziwić. Ozdobą było trafienie Szymona Drewniaka. Pomocnik uderzył na 2:1 bezpośrednio z rzutu wolnego.
Tuż przed ostatnim gwizdkiem wynik na 4:3 dla Chrobrego ustalił obrońca Oliver Práznovsky. Dzięki wygranej głogowianie wskoczyli na siódme miejsce. Są o włos od miejsca barażowego o... ekstraklasę.
Piłkarz meczu: Mikołaj Lebedyński
Atrakcyjność meczu: 7/10
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?