W pierwszej połowie Chojniczanka stworzyła tylko jedną groźną okazję. To wystarczyło. Krótko przed tym jak zegar wyświetlił 30 minutę do siatki trafił Wojciech Trochim. Trzeciego gola dla swojej nowej drużyny strzelił bezpośrednio z rzutu wolnego. Doświadczony pomocnik kopnął technicznie przy prawym słupku.
Chojniczanka prowadziła, ale nie zachwycała grą. Na dobrą sprawę to Puszcza częściej gościła w polu karnym dzięki pracy zawodników na lewej stronie. Za słabo uderzał jednak Hubert Tomalski, a w doliczonym czasie niecelnie także Dawid Ryndak, z którego upilnowaniem miał pewne problemy kapitan Przemysław Pietruszka.
Po zmianie stron Puszcza lepiej operowała piłką. To przełożyło się na wynik, ale nie od razu. Najpierw najlepszą okazję zmarnował wprowadzony Krzysztof Drzazga, który sygnalizował jeszcze przewinienie w polu karnym. Chojniczanka odpowiedziała uderzeniem w słupek wprawadzonego Emila Drozdowicza.
W końcówce Chojniczanka przerobiła scenariusz znany z meczu z Sandecją - straciła prowadzenie. W czwartej minucie doliczonego czasu gry załatwił ją wprowadzony Marek Kuzma, który z kilku metrów wpakował piłkę do siatki. Puszcza zasłużyła na ten punkt.
Piłkarz meczu: Longinus Uwakwe
Atrakcyjność meczu: 5/10
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Tyle zarabia się w Legii Warszawa. Kwoty robią wrażenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
