Nie wszyscy piłkarze w kadrze Korony są zdrowi, dlatego w składzie można spodziewać się korekt. Nadal nie w pełni zdrowy jest Themistoklis Tzimopoulos i jego występ stoi pod znakiem zapytania.
- Niewykluczone, że będą zmiany, bo mamy pewne problemy kadrowe. Liczymy jednak, że piłkarze zdążą dojść do pełnej dyspozycji przed meczem w Legnicy - mówił na briefingu Maciej Bartoszek.
Miedź jest ósma w tabeli z dorobkiem 6 punktów. Korona ma na koncie jeden punkt mniej.
- Zespół z Legnicy jest jednym z faworytów do awansu. Wielu piłkarzy grało na najwyższym szczeblu w Polsce i przez to wnoszą do drużyny dużo spokoju i pewność. Jak oceniam rywala? Zwracaliśmy głównie uwagę na to jak funkcjonuje zespół z Legnicy oraz jak wyglądają na poszczególnych pozycjach. Mamy pewne założenia, co do tego jakim składem z nami zagrają. Musimy być przygotowani na wszystko, bierzemy pod uwagę każde rozwiązanie - dodał trener Maciej Bartoszek.
Piłkarze Korony liczą na to, że uda im się zrehabilitować za bardzo słaby mecz z Górnikiem Łęczna.
-Jedziemy na ciężki teren. Miedź to uznana firma w pierwszej lidze. Trzeba jednak odciąć się od tego co było i skupić na najbliższym spotkaniu. Na pewno do Legnicy jedziemy po punkty. Czy spodziewam się dużo pracy? Trudno powiedzieć. Ja jestem od tego, żeby pomagać drużynie - powiedział Marek Kozioł, bramkarz Korony.
Sędzią głównym spotkania będzie Tomasz Marciniak z Płocka.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?