Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 Liga. Korona Kielce pokonała ŁKS Łódź 1:0 i umocniła się na fotelu lidera [ZDJĘCIA]

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
W 74 minucie bramkę dla Korony zdobył Grzegorz Szymusik.
W 74 minucie bramkę dla Korony zdobył Grzegorz Szymusik. Fot. Kamil Bielaszewski
Korona Kielce idzie jak burza! W piątej kolejce pokonała na Suzuki Arenie ŁKS Łódź 1:0 i jest liderem tabeli z kompletem punktów. -Kielce to miasto lidera - zaśpiewali po końcowym gwizdku arbitra fani gospodarzy.

Korona Kielce - ŁKS Łódź 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Grzegorz Szymusik 74.
Korona: Forenc - Szymusik, Malarczyk Ż, Zebić, Sierpina - Podgórski, Szpakowski, Oliveira, Kiełb Ż (70. Danek Ż) - Łukowski (76. Petrović Ż) - Frączczak (89. Lewandowski).
ŁKS: Kozioł - Wolski (78. Rygaard), Sobociński, Marciniak, Szeliga (78. Klimczak) - Moreno, Rozwandowicz Ż (87. Tosik), Bąkowicz, Trąbka (87. Janczukowicz) - Pirulo - Jurić Ż.
Sędziuje: Piotr Lasyk z Bytomia.
Widzów: 5881.

Do składu Korony wrócił Adam Frączczak, który z powodu urazu nie zagrał ze Stomilem Olsztyn. Nie ma natomiast Michała Koja, na środku obrony zastąpił go Mario Zebić.

W 8 minucie po rzucie rożnym ŁKS Korona wyprowadziła książkowy kontratak. Jacek Podgórski dośrodkował z prawej strony, piłkę przepuścił Jakub Łukowski, futbolówka trafiła do Łukasza Sierpiny, a ten z kilku metrów przestrzelił. Posłał futbolówkę nad poprzeczką.

W 14 minucie groźną akcję przeprowadził ŁKS, z kilku metrów uderzał Maciej Wolski, ale po rykoszecie piłka trafiła w boczną siatkę. Kilkadziesiąt sekund później na posterunku był Konrad Forenc po dośrodkowaniu Pirulo.

W 23 minucie niewiele zabrakło, żeby Korona objęła prowadzenia. W zamieszaniu podbramkowym piłka odbiła się od słupka bramki strzeżonej przez Marka Kozioła, a później wybił ją jeden z zawodników ŁKS. Były bramkarz Korony, który przed tym sezonem trafił do ŁKS, mógł odetchnąć z ulgą.

W 29 minucie uderzał Lopez, ale Forenc pewnie złapał futbolówkę. W 33 minucie główkował Jacek Kiełb - Marek Kozioł nie miał problemów z obroną tego uderzenia. W 38 minucie Koronie dopisało szczęście. Po strzale Moreno piłka trafiła w słupek, a po dobitce Maksa Rozwandowicza znakomitą interwencją popisał się Konrad Forenc.

Do przerwy bez bramek. Druga połowa zaczęła się od groźnej sytuacji pod bramką Korony. Po strzale Macieja Wolskiego i interwencji Konrada Forenca piłka odbiła się od poprzeczki. Ataki ŁKS coraz groźniejsze. W 60 minucie znakomitą okazję miał Pirulo, ale znowu fantastyczną interwencją popisał się Forenc. Trzeba przyznać, że obrona Korony bez Michała Koja nie jest już takim monolitem.

Na meczu jest 5881 osób, to najlepsza frekwencja w tym sezonie na Suzuki Arenie.

W 74 minucie na kieleckim stadionie zapanowała ogromna radość. Ładna akcja Korony i Grzegorz Szymusik strzałem z kilku metrów pokonał Marka Kozioła. Korona prowadzi 1:0.

W 88 minucie ładny strzał oddał Pirulo, bo rykoszecie piłka przeszła obok słupka.

Sędzia doliczył 4 minuty. Koronie dopisywało szczęście, albo świetnie interweniował Forenc. I piąta wygrana z rzędu stała się faktem. Trzeba jednak przyznać, że ŁKS wysoko zawiesił poprzeczkę i był bardzo wymagającym rywalem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fortuna 1 Liga. Korona Kielce pokonała ŁKS Łódź 1:0 i umocniła się na fotelu lidera [ZDJĘCIA] - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24