Faworytami pojedynku w Opolu byli piłkarze z Częstochowy. Raków to niekwestionowany lider, który coraz głośniej puka do drzwi Lotto Ekstraklasy. Mecz z Odrą miał być zwieńczeniem kilkumiesięcznej, ciężkej pracy trenera Marka Papszuna oraz jego zawodników.
Pierwsza połowa nie była porywającym widowiskiem, na co mogła mieć też wpływ niska temperatura, jaka od kilkunastu dni występowała w Polsce. Ponadto, gospodarze po zaledwie 20. minutach gry stracili Jakuba Habustę, który ucierpiał w starciu z jednym z rywali i konieczna była zmiana. Z ławki podnosił się też wściekły Papszun, licząc, że jego podopieczni w końcu zdecydują się na przeprowadzanie ataków skrzydłami, a nie jak do tej pory, tylko środkiem.
Na pierwszego gola kibice czekali aż do 68. minuty. Rosły Tomas Petrasek z bliskiej odległości wpakował futbolówkę do bramki, po dobrym dośrodkowaniu jednego z kolegów. Podopieczni trenera Mariusza Rumaka liczyli na bardzo szybką odpowiedź, co prawie im się udało już w 71. minucie, lecz świetną interwencją popisał się Michał Gliwa i uratował swój zespół przed stratą gola.
Lider z Częstochowy podwyższył prowadzenie w 85. minucie. W polu karnym faulowany został Szymon Lewicki, a arbiter bez wahania wskazał na jedenasty metr. Piłkę na nim ustawił Petr Schwarz, pokonał Tobiasza Weinzettela i dał kibicom kolejny powód do radości.
Raków kończy ligowy 2018 rok z 14 zwycięstwami na koncie i 48 punktami, a ponadto powiększył przewagę nad ŁKS-em Łódź i Sandecją Nowy Sącz do 11 „oczek”. Przed piłkarzami Papszuna jeszcze jedno spotkanie w grudniu — w Mikołajki zmierzą się z Wigrami w Suwałkach. Odra natomiast ma czas na przemyślenia. Porażka z ekipą z Częstochowy była piątą z rzędu.
Piłkarz meczu: Tomas Petrasek
Atrakcyjność spotkania: 6/10
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
ZOBACZ KONIECZNIE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
