Fortuna 1 Liga. Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2 [ZDJĘCIA]

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2
Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2 Wiktor Gumiński
Odra Opole przegrała u siebie 1:2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała w meczu 2. kolejki Fortuna 1 Ligi.

Tym samym opolanie przegrali w takim samym stosunku jak tydzień wcześniej na inaugurację sezonu w Niecieczy. O ile jednak tam nie byli uznawani za faworyta, o tyle w pierwszym domowym spotkaniu w sezonie 2022/23 ich kibice spodziewali się po postawie swoich ulubieńców dużo więcej. Niestety, rozczarowali się, i to srogo.

- Porażka 0:2 ... przepraszam, 1:2, ale to bez wielkiego znaczenia, była dla nas najniższym wymiarem kary - podsumował bez ogródek Piotr Plewnia, trener Odry. - Z perspektywy tego, co pokazaliśmy na boisku, nie zasłużyliśmy na nic więcej.

W pierwszej chwili szkoleniowiec klubu z Opola zapomniał o golu autorstwa Macieja Urbańczyka, który skutecznie dobił uderzenie Mateusza Marca z rzut wolnego. Nie mogło to jednak dziwić, ponieważ gospodarze zdobyli tą bramkę tuż przed końcowym gwizdkiem, na otarcie łez.

Ogólnie przez zdecydowaną większość meczu na boisku nie działo się wiele ciekawego. Nudą wiało już w pierwszej połowie, nie licząc paru przerywników - po stronie miejscowych strzału w słupek Konrada Nowaka, a u gości próby Maksymialiana Sitka odbitej przez Błażeja Sapielaka i zmarnowanej setki przez Bartosza Bernarda tuż przed przerwą.

W drugiej odsłonie obraz gry wyglądał bardzo podobnie. Mijały kolejne minuty, a dogodne okazje bramkowe dla obu ekip można było policzyć na palcach jednej ręki. Po stronie Odry godna zapamiętania była jedynie ładna interwencja Sapielaka, ponieważ w ofensywie nie było ona w stanie stworzyć niczego interesującego.

Podbeskidzie również nie zachwycało, ale optycznie prezentowało się nieco lepiej. I w końcówce piłkarze z Bielska-Białej otrzymali za to nagrodę w postaci trzech „oczek”. W 87. minucie po zamieszaniu w polu karnym opolan pod poprzeczkę huknął Julio Rodriguez, a już niespełna 60 sekund później prowadzenie gości podwyższył ich as atutowy, choć w tym spotkaniu rezerwowy, Kamil Biliński. Takiej zaliczki nie dali oni już sobie wydrzeć.

- Musimy jak najszybciej zejść na ziemię i zapomnieć, że w poprzednim sezonie byliśmy 5. drużyną Fortuna 1 Ligi - skomentował Plewnia. - Najpierw musimy zechcieć się „bić” na boisku i udowodnić, że potrafimy grać w piłkę. Do tego jednak trzeba przede wszystkim determinacji i woli walki, dopiero później do głosu dochodzą umiejętności. Mecz z Podbeskidziem był w naszym wykonaniu klapą na całego. Musimy się jak najszybciej obudzić z tego letargu.

Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Rodriguez - 87., 0:2 Biliński - 88., 1:2 Urbańczyk - 90.
Odra: Sapielak - Szrek, Kostrzycki (32. Tkocz), Kamiński, Kędziora (62. Urbańczyk), Klimek - Mikinic (62. Marzec), Niziołek, Paprzycki (71. Łabojko), Nowak - Czapliński (71. Guzdek).
Podbeskidzie: Igonen - Simonsen, Rodriguez, Markow, Bernard (46. Milasius) - Sitek, Misztal (82. Bieroński), Bonifacio, Janota, Roman (82. Celtik) - Drzazga (71. Biliński).
Żółte kartki: Kędziora - Milasius.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fortuna 1 Liga. Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2 [ZDJĘCIA] - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na gol24.pl Gol 24