Już tylko 15 punktów dzieli Raków Częstochowa od awansu do Ekstraklasy. W niedzielę podopieczni Marka Papszuna wykonali swoje zadanie i pokonali na własnym boisku Termalicę Nieciecza 1:0, chociaż z powodu własnej nieskuteczności do samego końca musieli drżeć o wynik meczu. Pierwsze minuty nieoczekiwanie należały do gości, którzy stworzyli nawet zagrożenie pod bramką Michała Gliwy, ale Raków szybko uporządkował grę i przejął inicjatywę. Na objęcie prowadzenia Raków nie musiał długo czekać. W 17. minucie spotkania precyzyjnie z rzutu wolnego dośrodkował Patryk Kun, a bramkę głową zdobył Nigeryjczyk Patrick Fiday Eze.
„Częstochowski piątek”, z którego grą duże nadzieję wiąże m.in. właściciel klubu, Michał Świerczewski, po raz pierwszy wystąpił w Rakowie od pierwszej minuty i wykorzystał szansę, bo jego bramka zapewniła gospodarzom zwycięstwo. Częstochowianie mogli jednak wygrać wyżej. W 26. minucie Michał Skóraś faulował w polu karnym Karola Mondka. Faul był ewidentny, ale decyzja sędziego Piotra Urbana z Warszawy o jego przyznaniu dyskusyjna, bo piłka po zagraniu Mondka i tak wpadła do bramki.
Wydawało się, że wyrok na Termalicę został tylko odroczony, ale z 11 metrów do bramki nie trafił Petr Schwarz. Czeski pomocnik zmylił bramkarza gości, ale trafił w poprzeczkę.
Do przerwy wynik się nie zmienił, a po przerwie Raków powinien prowadzić 2:0, ale Miłosz Szczepański po błędzie obrony Termalicy trafił w słupek. Z biegiem czasu goście byli coraz groźniejsi. Po częstochowianach widać było nieco zmęczenie po pucharowym triumfie nad Legią Warszawa.
Najbliżej wyrównania zaraz po wejściu na boisko był Roman Gergel. Z powodu nieporozumienia obrony Rakowa, Słowak znalazł się przed Michałem Gliwą, ale golkiper gospodarzy popisał się znakomitą interwencją. W końcówce w polu karnym gospodarzy kilka razy było gorąco, ale podopiecznym Marka Papszuna udało się dowieść do końca zwycięstwo.
Piłkarz meczu: Patrick Friday Eze
Atrakcyjność meczu: 7/10
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?