Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1. Liga. Rewelacyjny występ Arki Gdynia! GKS Tychy rozbity na stadionie przy ul. Olimpijskiej

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Omran Haydary błyszał na boisku, a Arka Gdynia rozbiła dziś GKS Tychy.
Omran Haydary błyszał na boisku, a Arka Gdynia rozbiła dziś GKS Tychy. Przemysław Świderski
Fortuna 1. Liga. Arka Gdynia rozbiła dziś u siebie aż 5:0 (3:0) zespół GKS-u Tychy. Podopieczni trenera Ryszarda Tarasiewicza przełamali się w końcu na własnym stadionie, notując w wielkim stylu pierwsze zwycięstwo w tym sezonie przy ul. Olimpijskiej 5.

Po odpadnięciu w czwartek z rozgrywek Pucharu Polski, gdy Arka Gdynia przegrała w serii rzutów karnych z Górnikiem Łęczna, nastroje wśród kibiców były minorowe.

Żółto-niebiescy kolejny raz w tym sezonie zawiedli na własnym stadionie. Jedynym wytłumaczeniem tej porażki był fakt, że trener Ryszard Tarasiewicz dał odpocząć w pucharowym starciu niemal wszystkim, swoim podstawowym zawodnikom, nie desygnując ich na plac gry od pierwszej minuty.

Dziś zgodnie z zapowiedziami szkoleniowca żółto-niebieskich na boisku pojawił się najmocniejszy skład, a dodatkowo w końcu zespół zaczął grać tak, jak spodziewają się tego kibice. Arka Gdynia dominowała nad rywalem. Była też skuteczna, czego brakowało jej w poprzednich starciach.

Przewaga żółto-niebieskich przełożyła się już po 21 minutach gry na prowadzenie. Po raz pierwszy bramkarza gości pokonał Omran Haydary. Ten sam zawodnik potrzebował zaledwie dwóch kolejnych minut, aby podwyższyć wynik. Reprezentant Afganistanu wykorzystał sytuację sam na sam z Adrianem Kostrzewskim.

Podopieczni trenera Ryszarda Tarasiewicza nie zadowolili się dwubramkowym prowadzeniem i poszli za ciosem. Jeszcze przed przerwą trzeci raz do bramki bronionej przez Adriana Kostrzewskiego trafił Karol Czubak. Napastnik Arki Gdynia wykorzystał podanie rewelacyjnie grającego Omrana Haydarego.

Po przerwie i zmianie stron było oczywiste, że Arka Gdynia, prowadząc trzema bramkami, tym razem już nie wypuści na własnym stadionie zwycięstwa ze swoich rąk. Rozpędzeni gospodarze nie zamierzali jednak tylko bronić wyniku. Kolejnymi golami uradowali swoich kibiców. Do siatki rywali w drugiej połowie trafiali Mateusz Stępień i ponownie Karol Czubak.

Arka Gdynia zagrała koncertowe wręcz spotkanie. GKS Tychy został rozbity przy ul. Olimpijskiej 5, a zawodników żółto-niebieskich pożegnały owacje.

Gdynianie przełamali się na własnym stadionie i w końcu zaprezentowali skuteczną dyspozycję. W takiej formie Arka Gdynia powinna być w tym sezonie jak najczęściej, a wówczas z pewnością wywalczy bezpośredni awans do ekstraklasy.

Arka Gdynia - GKS Tychy 5:0 (3:0)
Bramki: Omran Haydary 21, 23, Karol Czubak 33, 59, Mateusz Stępień 51
Arka Gdynia: Krzepisz - Rymaniak (72 Tomal), Marcjanik, Dobrotka, Stolc (84 Żebrowski) - Haydary, Milewski (73 Purzycki), Gol, Adamczyk Stępień (84 Przyborowski) - Czubak (80 Kuzimski). Trener: Ryszard Tarasiewicz
GKS Tychy: Kostrzewski - Machowski (60 Kargulewicz), Buchta, Nedić, Żytek, Wołkowicz - Kozina, Czyżycki (46 Połap), Biegański, Mikita (68 Ploch) - Malec (60 Szymura). Trener: Dominik Nowak
Sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń)
Widzów: 3986

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fortuna 1. Liga. Rewelacyjny występ Arki Gdynia! GKS Tychy rozbity na stadionie przy ul. Olimpijskiej - Dziennik Bałtycki

Wróć na gol24.pl Gol 24