Stomil dostał dwie jedenastki, ale wykorzystał tylko jedną. Przy stanie 0:2 nie trafił w bramkę Sam van Huffel. Później nie pomylił się zmiennik Adrian Szczutowski, co jednak na niewiele się zdało.
Mecz przez większość czasu toczył się w trudnych warunkach. Padał obficie deszcz. Powstały duże kałuże - zwłaszcza w polu karnym. W tych warunkach najlepiej odnalazl się autor dubletu, Mikołaj Lebedyński, który wykorzystał zamieszanie w szesnastce, a potem dogranie z prawego skrzydła.
Piłkarz meczu: Mikołaj Lebedyński
Atrakcyjność meczu: 5/10
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?