Fortuna 1 Liga. W środę przyszła upragniona wygrana Apklan Resovii! Teraz „tylko” przełożyć to na rozgrywki ligowe

Michał Czajka
Michał Czajka
Czy Resovii uda się wreszcie zgarnąć trzy punkty?
Czy Resovii uda się wreszcie zgarnąć trzy punkty? Krzysztof Kapica
W środę Apklan Resovia niespodziewanie pokonała ekstraklasową Miedź Legnica. Już w sobotę kolejne starcie ligowe ze Skrą Częstochowa.

Czy w sobotnim meczu ze Skrą jest szansa powtórzyć dobrą grę z Miedzią i wreszcie wygrać w lidze? Częstochowianie na razie wygrali trzykrotnie w tym sezonie (raz na wyjeździe). Jednak jeśli gra resoviaków będzie wyglądała tak, jak w starciu z Miedzią, to naprawdę są powody do optymizmu dla kibiców rzeszowskiego klubu.

- Wszyscy uświadomiliśmy sobie, w jakiej sytuacji jesteśmy, że musimy zmienić nasze granie i z jeszcze większym zaangażowanie walczyć o każde punkty. Widać w meczu z Miedzią, że walczymy, że jest inne zaangażowanie

- mówi Tomasz Grzegorczyk, trener Apklan Resovii.

Sytuacji w meczu ze Skrą za wiele może nie być, bo częstochowianie słyną z bardzo dobrej obrony.

- Jesteśmy już uczuleni na to, że sytuacje trzeba po prostu wykorzystywać, bo może będzie dwie-trzy okazje i po prostu trzeba być skutecznym, ale mam nadzieję, że to wykonamy, bo jesteśmy mocno nakręceni po meczu z Miedzią - podsumował.

Początek meczu w sobotę o godzinie 20. Transmisja w Polsat Box Go.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fortuna 1 Liga. W środę przyszła upragniona wygrana Apklan Resovii! Teraz „tylko” przełożyć to na rozgrywki ligowe - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24