Fortuna Puchar Polski. Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 1:2 (0:1)
Spotkanie 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski świetnie rozpoczęło się dla zespołu Piasta. Już w 12. minucie Michał Żyro otrzymał piłkę pod polem karnym Pogoni, ruszył w "szesnastkę" gospodarzy, gdzie został powalony! Arbiter nie podyktował rzutu karnego od razu, ale zobaczył jeszcze akcję na powtórce. Po namyśle nie miał wątpliwości, że gliwiczanom należał się rzut karny. Michał Chrapek otworzył wynik pewnym strzałem z 11 metrów.
Rezultat ustalił w 68. minucie młodzieżowiec, urodzony w 2000 roku Mateusz Winciersz. Było to kuriozalne trafienie! Nieporozumienie w defensywie Pogoni doprowadziło do straty i Winciersz dostał piłkę na pustą bramkę. Oczywiście, snajper Piasta nie zmarnował tej okazji.
Bramkę kontaktową zdobył w doliczonym czasie gry Luka Zahović, ale Portowcom zabrakło czasu, by doprowadzić do dogrywki.
Piast Gliwice to już czwarta drużyna, która melduje się w ćwierćfinale Pucharu Polski. Zespół z Gliwic w następnej fazie zmierzy się z Legią Warszawa, która wczoraj po bardzo emocjonującym meczu wygrała z ŁKS-em Łódź 3:2. Wcześniej do ćwierćfinału awansowały również Cracovia i Puszcza Niepołomice.
FORTUNA PUCHAR POLSKI w GOL24
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?