Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna Puchar Polski. Prezes PZPN Cezary Kulesza grzmi. Ostatni finał Pucharu Polski na Stadionie Narodowym?!

Piotr Szymański
Piotr Szymański
Sylwia Dabrowa
Fortuna Puchar Polski. PZPN do końca próbował coś wskórać dla najbardziej zagorzałych kibiców Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa. Ostatecznie na finał Fortuna Pucharu Polski na PGE Narodowym fani nie mogą wnosić sektorówek ani dużych flag. Na Twitterze zmianą areny na kolejne finały zagroził Cezary Kulesza.

Ostatni finał Pucharu Polski na Stadionie Narodowym?

Oprócz PZPN w pomoc kibicom Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa włączył się m.in. wojewoda wielkopolski, Michał Zieliński. Wszystko jednak na nic, o czym poinformował w komunikacie PZPN:

W związku z powyższym informujemy, że służby informacyjne i porządkowe w trakcie finału PP będą zobowiązane do odmówienia wniesienia na stadion banerów lub flag o wymiarach większych niż 2m x 1,5m zgodnie z decyzją organu wydającego zezwolenie na przeprowadzenie imprezy masowej.

Strażacy i urzędnicy obawiają się, że w sektorówkach zostaną ukryte środki pirotechniczne, których odpalenie będzie później stanowić zagrożenie dla uczestników widowiska i samego obiektu. Jako przykład podaje się finał Arka - Legia z 2018 roku, gdy rakietnice uszkodziły konstrukcję dachu.

Tuż przed pierwszym gwizdkiem finału na Twitterze grzmiał prezes PZPN-u, Cezary Kulesza. "Stanowisko Kom. Miejskiej PSP o zakazie wnoszenia większych flag uderza w piękno sportu, jest niezrozumiałe i powoduje więcej szkód niż pożytku. Zmieniono zasady obowiąz. od lat. Jeżeli w przyszłości PSP nie zmieni swojego stanowiska, finał PP nie będzie organizowany w Warszawie" - napisał.

W podobnym tonie wypowiedział się minister sportu, Kamil Bartniczuk. "To powinno być święto piłki i kibiców. Elementem kibicowania są też oprawy - bardzo często patriotyczne. Nieodpowiedzialne decyzje mogą to święto zepsuć, a dodatkowo sprowadzić zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Trzeba z tej sytuacji wyciągnąć wnioski na przyszłość" - stwierdził za pośrednictwem mediów społecznościowych.

A prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, który wcześniej wydał zgodę na imprezę masową, winę za zamieszanie z flagami i tym samym kibicami niewypuszczanymi na stadion przeniósł na... Państwową Straż Pożarną.

PUCHAR POLSKI w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24