Franciszek Smuda: z Wieczystą do ekstraklasy po mecz numer 500 [WIDEO]

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
W sezonie 2021/22 Franciszek Smuda walczy z Wieczystą o awans do III ligi
W sezonie 2021/22 Franciszek Smuda walczy z Wieczystą o awans do III ligi Wojciech Matusik
W reportażu wideo Mateusza Święcickiego z cyklu #Puchar1000Goli Franciszek Smuda zapowiada, że jego celem jest rozegranie meczu numer 500 w ekstraklasie w roli trenera Wieczystej.

Franciszek Smuda przyznaje, że gdy wiosną otrzymał propozycję objęcia Wieczystej, myślał o pracy tylko przez rok. Ale do zmiany decyzji przekonała go - jak mówi - osoba prezesa, czyli nie wymienionego z nazwiska sponsora Wojciecha Kwietnia, który formalnie nie pełni w klubie żadnej funkcji.

Nie chciałem długofalowej pracy, tylko rok czasu, natomiast prezes chce tego więcej, nie powiem ile (śmiech). Mnie brakuje jednego meczu w ekstraklasie, żeby "rozegrać" 500. spotkanie w ekstraklasie, a prezes mówi, że powinienem tu zostać i rozegrać ten mecz 500. właśnie w Wieczystej - mówi Smuda w reportażu Mateusza Święcickiego.

499 czy 498 meczów Smudy w ekstraklasie?

Zajrzeliśmy na stronę ekstrastats.pl, na której znajduje się wiwisekcja kariery trenera Wieczystej. W tekście "Franzowi" przypisano 498 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej (wcześniej 1. liga, ostatnio ekstraklasa). Do bilansu nie zaliczono mu bowiem meczu z 27 marca 2004 roku pomiędzy Widzewem i Odrą Wodzisław. Smuda wprawdzie dołączył do łódzkiej drużyny w dniu spotkania, lecz formalnie do protokołu jako trener prowadzący został wpisany Tomasz Łapiński, natomiast on sam jako... asystent.

Do sumy spotkań nie zaliczono Smudzie również walkoweru, który został przyznany Widzewowi za mecz z Sokołem Tychy (pierwotnie maj 1997 r.), ten klub wcześniej wycofał się z rozgrywek. Cały artykuł można przeczytać tutaj.

Po raz ostatni Smuda pracował w ekstraklasie jako szkoleniowiec Górnika Łęczna, spadając wiosną 2017 roku do I ligi. Później objął I-ligowy Widzew, a następnie w listopadzie 2018 roku wrócił do II-ligowego już wówczas Górnika i został zwolniony w kwietniu 2019 roku (po 3 zwycięstwach, 4 remisach i 2 porażkach). W ubiegłym sezonie był koordynatorem szkolenia młodzieży w Podhalu Nowy Targ.

Wieczystą objął 1 lipca tego roku po wygraniu przez nią drugiej grupy klasy okręgowej. Gdyby awansował z IV-ligową Wieczystą rok po roku, w ekstraklasie znalazłby się w połowie 2025 roku. I wtedy z całą pewnością zaliczyłby swój mecz numer 500, niezależnie od tego, czy obecnie ma ich 498 czy 499.

Pytany przez Święcickiego o podjęcie kolejnego wyzwania latem tego roku Smuda powołuje się na przykład Luisa Aragonesa, legendarnego trenera z Hiszpanii.

- Ja dam taki przykład. Aragones... Nie powiem ile miał, jak zadecydował, a miał dużo, dużo więcej lat niż ja i zadecydował, by podpisać kontakt trzyletni w Fenerbahce. I się nie zastanawiał, więc ja na razie mogę trochę więcej niż Aragones pracować, jeżeli chodzi o wiek. I zobaczymy, w tej chwili się czuję wyśmienicie - mówi Smuda w materiale wideo.

No to uściślijmy: były selekcjoner reprezentacji Hiszpanii podpisał kontrakt w Turcji mając 70 lat (i przepracował tam tylko jeden sezon), a obecny trener Wieczystej związał się z IV-ligowcem w wieku 73 lat.

Cały reportaż o Wieczystej z cyklu #Puchar100Goli można obejrzeć poniżej. Wieczysta zagra w 1/32 finału Pucharu Polski z I-ligowym Chrobrym Głogów na swoim stadionie przy ulicy Chałupnika w środę 29 września o godz. 15.30.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Franciszek Smuda: z Wieczystą do ekstraklasy po mecz numer 500 [WIDEO] - Dziennik Polski

Wróć na gol24.pl Gol 24