Futsal: Polska rozbiła Azerbejdżan w Koszalinie i jest bliżej wyjazdu na mistrzostwa świata [ZDJĘCIA]

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
Koszalin ponownie okazał się szczęśliwym dla reprezentacji Polski w futsalu.
Koszalin ponownie okazał się szczęśliwym dla reprezentacji Polski w futsalu. Jacek Wójcik
Koszalin ponownie okazał się szczęśliwym dla reprezentacji Polski w futsalu. W 2017 roku Biało-czerwoni pokonali Węgry 6:4 i po 17 latach awansowali do mistrzostw Europy. We wtorek w hali przy ul. Śniadeckich nasza kadra rozbiła 7:2 Azerbejdżan, dzięki czemu uzyskała bezpośredni awans do decydującej fazy eliminacji mistrzostw świata 2024.

Trzy tysiące kibiców gorąco wspierało w koszalińskiej hali podopiecznych trenera Błażeja Korczyńskiego w najważniejszym meczu fazy Main Round eliminacji MŚ. Atmosfera była znakomita, kibice świetnie się bawili i cały czas byli szóstym zawodnikiem naszego zespołu.

Przed wtorkowym meczem Biało-czerwoni wiedzieli, że potrzebują wygranej różnicą 2 goli, żeby zapewnić sobie pierwsze miejsce i bezpośredni awans do Elite Round. W innym przypadku groziły im baraże. Spotkanie rozpoczęło się wręcz wybornie. W 4. minucie - w odstępie 6 sekund! - Polacy zdobyli 2 gole. Wynik otworzył Mikołaj Zastawnik, dobijając strzał kapitana drużyny Tomasza Kriezela, a tuż po wznowieniu gry i przechwycie piłki, podwyższył Jakub Raszkowski. Rezultat 2:0 utrzymał się do przerwy.

Po zmianie stron goście potrzebowali niewiele ponad 3. minuty, żeby zdobyć gola kontaktowego. Nasz zespół szybko jednak odzyskał animusz. Bohater wieczoru, Zastawnik, w 28. min zdobył 2 gole w zaledwie 30 sekund. Szczególnie efektowne było drugie trafienie, które uzyskał stojąc tyłem do bramki. Nadzieję gościom dało jeszcze trafienie Amadeu (28.), ale to było wszystko z ich strony. Kolejne gole Zastawnika (31.) i Kriezela (32.) sprawiły, że Polacy mieli czterobramkową przewagę.

Goście w końcówce postawili wszystko na jedną kartę. Grali z lotnym bramkarzem, ale na niewiele się to zdało. W 33. min Zastawnik zdobył swojego piątego gola, siódmego dla Polski, pieczętując wygraną 7:2 i awans z pierwszego miejsca do kolejnej rundy. Warto dodać, że zawodnikowi Rekordu Bielsko-Biała 2 dni wcześniej urodziła się córka. Strzelając 5 goli uczcił to wydarzenie w najlepszy możliwy sposób!

- Było naprawdę dobrze. Może nie perfekcyjnie, bo nie zagraliśmy na zero z tyłu, ale nie ma co narzekać. Końcowy wynik nie jest dla mnie zaskoczeniem. Widziałem jak pracujemy na treningach i wiedziałem na co nas stać. Wyglądaliśmy dobrze i byłem spokojny o ten mecz od samego początku. Trochę może zaskoczyła nasza skuteczność, ale... oby tak dalej. Naszą najjaśniejszą gwiazdą był Mikołaj Zastawnik. Szacunek dla niego, bo niecodziennie strzela się 5 goli, ale trzeba pamiętać, że cały zespół zapracował na ten wynik - powiedział Tomasz Kriezel. - Kibice dopisali, atmosfera była znakomita. Czujemy się w Koszalinie świetnie i mam nadzieję, że będziemy rozgrywali tu więcej meczów. Nie od samych zawodników to oczywiście zależy, ale my mamy swoje preferencje i będziemy za tym, żeby grać tu jak najczęściej - zaznaczył kapitan polskiego zespołu.

Dodajmy, że w fazie Elite Round w strefie europejskiej zagra 20 zespołów. Zostaną one podzielone na pięć grup, z których zwycięzcy zapewnią sobie prawo startu w turnieju finałowym MŚ. W zależności od tego, kto zostanie gospodarzem finałów, dwie lub nawet cztery drużyny z drugich miejsc będą miały szansę na awans w barażach. W turnieju finałowym wystąpią 24 zespoły. Polacy dotąd tylko raz zagrali w finałach MŚ, w 1992 roku w Hongkongu.

Polska - Azerbejdżan 7:2 (2:0)

Gole: Mikołaj Zastawnik 5 (4., 28., 28., 31., 33.), Jakub Raszkowski (4.), Tomasz Kriezel (32.) - İsa Atayev (24.), Amadeu Silva (29.).

żółte kartki: Kubik, Kaniewski - Eduardo Borges, Gallo, Finéo de Araújo, Atayev, Kürdov, Felipinho, Amadeu Silva.

Polska: Michał Kałuża - Michał Kubik, Mikołaj Zastawnik, Tomasz Kriezel, Jakub Raszkowski oraz Łukasz Błaszczyk - Mateusz Madziąg, Patryk Hoły, Remigiusz Spychalski, Sebastian Leszczak, Mateusz Mrowiec, Paweł Kaniewski, Krzysztof Elsner, Dominik Śmiałkowski.
Azerbejdżan: Emin Kurdow - Finéo de Araújo, Eduardo Borges, Rafael Vilela, Amadeu Silva oraz Rowszan Husejnli - Thiago Bolinha, Chazar Agalizade, Ramiz Cowdarow, Felipinho, Czatai Bagirow, Gallo, Hadi Ahmadi, Isa Atajew.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Futsal: Polska rozbiła Azerbejdżan w Koszalinie i jest bliżej wyjazdu na mistrzostwa świata [ZDJĘCIA] - Głos Koszaliński

Wróć na gol24.pl Gol 24