Getafe radzi sobie fatalnie. Od końca listopada wygrało zaledwie 3 spotkania. Nie tak dawno zarząd klubu podjął decyzję o zatrudnieniu nowego szkoleniowca – Cosmina Contry. Pierwsze mecze wyglądały dosyć obiecująca, ale punkty i tak uciekały. Póki co największym wyczynem pod wodzą nowego trenera było pokonanie Valencii na Mestalla.
W szeregach gospodarzy w dzisiejszym spotkaniu zabraknie lewego obrońcy Escudero, a także najbardziej wartościowego gracza zespołu czyli bramkarza Moi.
Atletico w dalszym ciągu bez Ardy Turana, ale za to najprawdopodobniej do pierwszej jedenastki wskoczy Diego Costa. Kto wie, czy po świetnym meczu z Barceloną swojej szansy znowu nie dostanie Adrian.
Ostatni mecz pomiędzy tymi drużynami zakończył się pogromem ze strony Atletico 7:0. Getafe nie istniało praktycznie w tamtym starciu na Vicente Calderon. Dzisiejszy wynik może będzie trudny do powtórzenia, ale patrząc na formę Atletico nie powinni mieć oni problemów ze strzeleniem kilku bramek. Na wyjazdach co prawda notują wyniki bardzo skromne, ale kiedyś musi być jakieś odstępstwo od reguły.
Na tym stadionie bez większego problemu wygrywała Barcelona i Real Madryt. Wydaje się również, że w normalnych warunkach Atletico powinno zagarnąć łatwe trzy punkty. Nie zapominajmy jednak o tym, że derby rządzą się swoimi prawami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
