Gierka wewnętrzna zakończyła pierwszy etap przygotowań Pogoni Szczecin [ZDJĘCIA]

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Przygotowania Pogoni Szczecin do sezonu 2022/23
Przygotowania Pogoni Szczecin do sezonu 2022/23 Andrzej Szkocki
Trener Jens Gustafsson podzielił kadrę Pogoni na dwie drużyny. W takiej wewnętrznej gierce padł tylko jeden gol, a zdobył go Kamil Drygas. Niedziela jest dla Portowców wolna, a w poniedziałek szeroki skład pojedzie na 10-dniowy obóz do Opalenicy.

Drygas grał w ekipie granatowo-bordowych, a oprócz niego w składzie byli:Dante Stipica, Paweł Stolarski, Konstantinos Triantafyllopoulos, Benedikt Zech, Jakub Lis, Stanisław Wawrzynowicz, Kacper Smoliński, Kamil Drygas, Michał Kucharczyk, Jean Carlos , Kacper Kostorz (po przerwie wszedł Bartosz Boniecki). Ekipę „złotych” stanowili: Bartosz Klebaniuk - Jakub Bartkowski, Kryspin Szcześniak, Mariusz Malec, Luis Mata, Damian Dąbrowski, Sebastian Kowalczyk, Marcel Wędrychowski, Kacper Łukasiak, Błażej Starzycki - Aron Stasiak.

Na boisku dużo się działo, aktywny od początku był Drygas, który nie bał się próbować strzelać z dystansu. Pierwsze uderzenia mijały słupek lub były bronione, ale po zmianie stron pomocnik przymierzył z 14. metra i piłka przy słupku wpadła do siatki.

Były też inne sytuacje bramkowe, ale gole już nie padły. Mecz trwał 80 minut, na boisku pracowali sędziowie, więc był to pożyteczny sprawdzian formy dla Portowców. Czemu nie sparing? Zespoły z niższych lig jeszcze grają, a trener Gustafsson lubi ten rodzaj treningu i oceny swoich zawodników.

Sobotni test był dla Pogoni zakończeniem pierwszego etapu przygotowań do sezonu. W poniedziałek i wtorek piłkarze przebrnęli przez testy medyczne, a od środy trenowali - w siłowni i na boisku.

- Przez ten tydzień wykonaliśmy dobrą robotę. Trener na każdych zajęciach stara się wyciągać z nas jeszcze więcej, robi wszystko, abyśmy przekraczali granice swoich możliwości. To bardzo pozytywne. Jak do tej pory wszystko idzie dobrze i nie mogę się doczekać, co przyniesie przyszłość - podsumował Konstantinos Triantafyllopoulos, środkowy obrońca Pogoni.

- Pomimo tego, że była to tylko gra wewnętrzna, to każdy dał z siebie wszystko i traktowaliśmy tę rywalizację jak zwyczajny sparing. Tym bardziej, że grę obserwował nasz nowy trener. Każdy chciał pokazać się przed nim jak najlepiej i spróbować go do siebie przekonać. Daliśmy z siebie wszystko - dodał Jakub Bartkowski, prawy obrońca.

Nie wszystkich zawodników Gustafsson mógł sprawdzić. Do soboty treningów z zespołem nie wznowili kadrowicze: Kamil Grosicki, Wahan Biczachczjan, Luka Zahović, Mariusz Fornalczyk i Mateusz Łęgowski. Ci piłkarze mają wrócić do drużyny, gdy ta będzie na obozie w Opalenicy. Dłużej Gustafsson poczeka na rekonwalescentów - Rafała Kurzawę (normalne treningi powinien wznowić po obozie) i Alexandra Gorgona (wrzesień). Wciąż brakuje też nowych graczy, ale w klubie cały czas mówią, że transfery są dopinane.

W poniedziałek kadra Pogoni wyjedzie do Opalenicy. Spędzi tam 10 dni. Na pewno Portowcy sprawdzą formę w meczu sparingowym z mistrzem Polski Lechem Poznań. W planach był też drugi sparing, ale możliwe, że zostanie zastąpiony kolejną grą wewnętrzną. W Opalenicy będzie też Jagiellonia Białystok, ale w terminie ewentualnego sparingu Pogoni „Jaga” ma umówiony mecz z Lechem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gierka wewnętrzna zakończyła pierwszy etap przygotowań Pogoni Szczecin [ZDJĘCIA] - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24