GKS Bełchatów 1 - 1 Górnik Łęczna

Fortuna 1 Liga, 8. kolejka
Koniec meczu
2013-09-14 17:30

GKS Bełchatów

1

1 1 połowa

Górnik Łęczna

1

1 1 połowa

  • Piłkarze obu ekip podziękowali swoim kibicom, którzy byli na pewno dużym wsparciem, dla swoich grajków, nie potrafili oni jednak tego wykorzystać i przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Nieco bardziej uradowani kibice i zawodnicy gości, których wynik może nieco bardziej satysfakcjonować.

  • Bezbramkowy remis średnio odzwierciedla przebieg meczu, piłkarze GKSu Bełchatów, nieco więcej atakowali, jednak byli niesamowicie nieskuteczni. Ten mecz był na pewno trudną przeprawą dla obu ekip, jednak nie zasłużył on na miano hitu, był nieciekawy piłkarsko, choć zdarzały się sytuacje podbramkowe, nie był zbyt mocno emocjonujący.

  • Koniec meczu! Remis po bramkach Wacławczyka dla gospodarzy, oraz Zwolińskiego dla gości.

  • Zmiana, powoli utykając boisko opuszcza Zwoliński, Jurij Szałatow, pogania, go chyba chce jeszcze zawalczyć o 3 punkty.

  • Wrzutka GKSu w pole karne Łęcznej, jednak łapie Prusak, fauluje go jeszcze Sawal.

  • Flis dostaje dobrą piłkę przed polem karnym, nie decyduje się jednak na strzał, mądrze dośrodkowuje, jednak Mak nie zdążył dojść do strzału, uprzedzony przez któregoś z graczy Łęcznej.

  • Sędzia Dawid Piasecki dolicza 3 minuty do regulaminowego czasu gry.

  • Przez chwilę w opałach byli piłkarze w zielonych strojach z powodu błędów personalnych, jednak wszystko kończy się szczęśliwie, piłka znów po stronie gości, dobrą klepką wykazują sę bracia Mak, wycofanie piłki, dośrodkowanie i Renusz uderza przewrotką, na dłuższy słupek, niestety piłka obok bramki.

  • Rzut rożny dla GKSu czyszczą piłkarze w czarnych strojach, w środku boiska odzyskują jednak Brrunatni, dośrodkowanie Basty wprost na głowę Maka, jednak strzał ląduje w rękach Prusaka.

  • Zmiana prawdopodobnie podytkowana kontuzją, schodzi Rachwał, w jego miejsce Baran.

  • Wrzutka Łęcznian, wywołała kontrę i znów Renusz sprintem wyprzedził obrońców, zatrzymał się z piłką, poszukał partnerów, zszedł delikatnie do środka uderzył, chwilę się spóźnił Mak, któryś z obrońców wybija piłkę, jednak rzut rożny również nie przyniósł bramki.

  • Spowrotem przenosimy się pod pole karne Górnika, piłkarze gospodarzy ustawieni wysoko z tyłu tylko para stoperów Wilusz - Baranowski, jednak gościom udało się wyprowadzić kontrę i wywalczyć wolny z okolo 40 metrów.

  • Tym razem za ofensywę wzięli się piłkarze gości, Mraz poszedł lewą stroną boiska, jednak jego podanie zablokował jeden z obrońców gospodarzy, mamy rzut rożny, który po chwilowym rozegraniu kończy się niecelnym strzałem z dystansu.

  • Zwoliński z Renuszem bardzo agresywnie walczyli o piłkę, ostatecznie to piłkarz z Bełchatowa ucierpiał, chwila przerwy w tym czasie za Bonina pokazał się na boisku Nikolajs Kozackus.

  • Bardzo ładna kontra w wykonaniu piłkarzy w zielonych koszulkach, niewidoczny od pewnego czasu Michał Mak, dostał piłkę w lewym sektorze, oddał strzał lecz był on niecelny.

  • I mamy kolejną akcję GKSu, trochę lewą flanką, dobry przerzut Flisa, walka Wacławczyka przy linii końcowej, jednak faul zawodnika Brunatnych oddaje piłkę gościom.

  • Żółta kartka dla Baranowskiego za faul w środkowej strefie boiska.

  • Gospodarze chyba przebudzili się na dobre, widać bowiem, że dużo biegają, bardzo ładnie rozgrywał Flis, podał do Renusza, ten zdecydowanie poszedł w pole karne, oddał strzał, jednak ostatecznie piłkarze z Łęcznej załagodzili sytuację.

  • Za faul na Mateuszu Maku ukarany Bartosz Wiązowski.

  • W dogodnej sytuacji mógł znaleźć się Michał Mak, jednak sędzia nie wiadomo dlaczego odgwizduje spalonego, z wysokości trybun wydawało się, że ofsajdu nie było.

  • W końcu przebudzenie GKSu, piłkę zagrywał prawdopodobnie Mak do Renusza, długie podanie jednak przejęli piłkarze w czarnych strojach, a mogło być groźnie!

  • Cały czas to kibice głównie dbają o rangę widowiska, piłkarze obu drużyn raczej nie chcą zaatakować i odsłonić się by zdobyć bramkę, minimum 60% czasu obie drużyny spędzają w środkowej strefie boiska.

  • Aut pod polem karnym Łęcznej, Flis podaje do Szymona Sawala, centra, wysoko ponad bramką, nie przymierzył zbyt dobrze.

  • Agresywnie pod bramką rywali walczy o piłkę Bonin, wstawia piłkę przed pole karne, zobaczył ją Patrik Mraz, dobiegł, strzelił, jednak Malarz odprowadził ją wzrokiem za linię końcową.

  • Piłkarze nadal rozgrywają głównie środkiem pola, w końcu jeden z zawodników Łęcznej nie wytrzymał chyba z nudów i dokonał faulu na Rachwale, ale znów zaczęło się podawanie od nogi do nogi.

  • Renusz ładnie urwał się lewą stroną boiska, wszedł w pole karne, został niestety zastawiony przez Tadrowskiego i nie zdołał oddać nawet strzału na bramkę rywali.

  • Faul na Zawistowskim, faulował Flis, Sasin podchodzi do wolnego, jdnak nie ma komu podać, decyduje się do partnera stojacego najbliżej, ładnie lewą flanką jeden z graczy Łęcznej, wrzutka, Zwoliński pięknie się złożył jak rasowy napastnik, piłka nad poprzeczką.

  • Za Szałachowskiego wchodzi Wiązowski, zobaczymy czy wniesie coś do gry swojej drużyny.

  • GOOOOLLLLaaa nie ma... świetna wrzutka w środek pola, idealny wyskok do piłki Sawali, leci prosto w bramkę, jednak jakimś cudem udaje się Prusakowi ją wypiąstkować, rzut rożny po tym zagraniu nie przynosi konsekwencji dla Górnika.

  • Zawistowski przerwał sytuację podbramkową GKSu i zostaje ukarany żółtą kartką.

  • Kolejna akcja z lewej strony, znów Flis, poraz kolejny dośrodkowuje, zdobywa korner. Podszedł do niego Wacławczyk, jednak nie zakończył się on niczym groźnym.

  • Flis dobrze rozgrywał z Renuszem lewą stroną, w koncu zdecydował się na wrzutkę, zablokowali ją defensorzy Górnika, piłka poturlała sie dopadł do niej Flis i próbował strzelać... piłka odleciałą daleko nad słupkiem.

  • Trener Kiereś chyba zdenerwował się na słabego dzisiaj Bartosiaka, zwłaszcza po ostatniej sytuacji, w której mógł ustalić wynik spotkania na 2-1 jednak zawachał się, zmieniony przez Renusza.

  • Po długiej walce w środku pola faul Rachwała, jednak bez konsekwencji dla pomocnika.

  • [PIĘKNA AKCJA MATEUSZA MAKA PRAWĄ FLANKĄ, PODANIE DO MICHAŁA, TEN W STYLU XAVIEGO PODCINA PIŁKĘ, W IDALNEJ SYTUACJI BARTOSIAK, JEDNAK NAWET NIE ZŁOŻYŁ SIĘ DO STRZAŁU, FATALNIE ZACHOWAŁ SIĘ W TEJ SYTUACJI

  • Piłkarze z Łęcznej rozgrywali krótko piłkę pod polem karnych rywali, w pewnym momencie dośrodkowani zafundował jeden z nich, Wilusz chciał ją wybić wysoko, skiksował, piłka pod nogami Zwolińskiego, miał przed sobą bramkarza, jednak świetna interwencja Malarza nie pozwala zawodnikowi Łęcznej strzelić bramki.

  • W końcu akcję przeprowadzili gospodarze, podania miedzy Flisem, Sawalą i Makiem, kończą się wrzutką tego pierwszego, jednak zbyt wolne tempo pozwoliło dobrze ustawić się obrońcom i akcję przerywa Prusak chwytem w ręke.

  • Po raz kolejny widzimy dużo walki w środku pola, która nie przynosi wiele piłkarzom, żadnej z drużyn.

  • Rzut rożny po krótkiej akcji wywalczyli piłkarze Górnika, z dośrodkowaniem małe problemy mieli obrońcy GKSu, szybka kontra, poszedł Mateusz Mak, dryblował piłkę dość długo, podał, piłka ląduje pod nogami Bartosiaka, jednak ten z dystansu uderzył zbyt słabo, zeby zaskoczyć Prusaka.

  • Ręka Bartosiaka, po podaniu jednego z kolegów.

  • Ładny start Michała Maka, popędził lewą flanką, jednak jego dośrodkowanie lewą nogą znalazło sie pod nogami jednego z piłkarzy Górnika. Szybka kontra zespołu z Łęcznej przerwana przez Baranowskiego.

  • Zwoliński rozpoczyna na wyraźny sygnał sędziego, podaniem do Nowaka.

  • Piłkarze obu drużyn, już na boisku, zadnych zmian personalnych, zaczną goście z Łęcznej.

  • Kamil Kiereś powinien przemyśleć dalszą grę Pawła Baranowskiego, w pierwszej połowie stworzył on bowiem kilka zagrożeń swoimi niepewnymi interwencjami, miejmy nadzieję, że to tylko chwilowa słabsza dyspozycja. Z drużyny Łęcznej, nie ma wyróżniających się zawodników jeśli chodzi o słabą grę, dobre spotkania natomiast notuje Zwoliński.

  • Na boisku oprócz rozgrzewających się rezerwowych, widzimy także kibiców strzelających bramki Damianowi Podleśnemu, jedenak z kibiców, wygrał piłkę, oraz uścisk dłoni rezerwowego bramkarza :)

  • Swój występ prezentuje grupa pięciu Cheerleaderek, są naprawdę urocze, oby piłkarze GKSu zagrali w drugiej połowie na podobnym poziomie, jak ich kibicki tańczą :) Swój zachwyt wyrazili także kibice gości wołając: "Chodźcie do nas, chodźcie do nas".

  • Piłkarze z Bełchatowa, mimo dość widocznej przewagi nie potrafią wstrzelić się w bramkę Prusaka, tak na prawdę błąd jego samego przyniósł im wyrównanie. Przewaga GKSu nie ozancza, że goście nie wykazują inicjatywy, bardzo aktywni Sasin, Szałachowski i Zwoliński próbują skonstruować składną akcję na bramkę GKSu, jednak obrońcy radzą sobie z nimi w odpowiedni sposób. Bardzo dobre zawody rozgrywa dzisiaj Adrian Basta, jest motorem napędowym prawej flanki Brunatnych, ale także ma pewne interwencje w obronie.

  • Jeszcze krótką akcją wykazali się piłkarze z Łęcznej, lecz sędzia kończy pierwszą połowę spotkania

  • Sędzia Dawid Piasecki dolicza do pierwszej połowy jedną minutę.

  • Z akcji Sasina powstała kontra dla GKSu, rzut rożny skończył się ostatecznie dobrym strzałem Baranowskiego, jednak pewnie łapie Prusak.

  • Paweł Sasin ukarany żółtą kartką za faul w ataku.

  • Rajd Pawła Sasina, prawą flanką, nikt nie chce go zatrzymać, jednak znajduje się Flis i przewraca zawodnika z Łęcznej.

  • Składna i spokojna akcja GKSu, jednak niecelny strzał kończy ją, bez żadnej korzyści dla GKSu, zawodnicy jednak nie poddają się i napierają dalej, dużo gry środkiem pola, wrzutka! Prosto w ręce Prusaka.

  • Tomasz Nowak faulowany, sędzia nie ma wątpliwości,ukarał Sawale żółtą kartką, to drugi zawodnik ze srodka pola GKSu, który otrzymał kartkę w tym meczu.

  • Akcja Łęcznej, środkiem pola, wybija GKS na rzut rożny, długa wysoka piłka! I przewinienie jednego z graczy w czarnych strojach.

  • Ładna kontra w wykonaniu Górnika, przy piłce Sasin, próbuje wejść, podaje do Nowaka, jednak piłka dla GKSu, długie podanie do Maka, po raz kolejny wykazuje się świetnym rajdem, jednak jego wrzutka, znów pozostawia wiele do życzenia.

  • Wacławczyk podaje długą piłkę to Bartosiaka, ten wybiega przed Tadrowskiego, jednak ten drugi na pozycji spalonej.

  • GKS zamknął rywala na ich własnej połowie, wrzutka, jednak znów z kontrą wychodzą goscie, Zwoliński ma przed sobą dwóch zawodników, omija Baranowskiego, poraz kolejny, jednak zatrzymuje go Wilusz.

  • Ładny atak pozycyjny graczy GKSu, piłkę przed pole karne otrzymuje Rachwał, źle przyjmuje, strzela ledwo, jednak Prusak, z dużymi problemami łapie.

  • Dużo walki w środku pola, ostatecznie jeden z graczy GKSu znajduje sobie miejsce do strzału z dystansu, jednak przenosi ją nad poprzeczką.

  • Dobre rozegranie piłki miedzy braćmi Mak w polu karnym rywali! Mateusz podaje do Michała, ten dostaje podanie na dobieg, staje przed bramkarzem, jednak uderza prosto w niego. Wykonywany później przez niego rzut rożny, przerwany został gwizdkiem przez pana Piaseckiego.

  • Szałachowski gubi się z piłką blokując ją przy linii końcowej, przypadkowo staje na niej i tym samym wybiją ją na rzut rożny dla GKSy. Wykonuje Mateusz Mak.

  • Ładne rozegranie środkiem piłkę dostaje Zwoliński, podaje na skrzydło do Bonina, jednak ten nie zdążył dojść do podania.

  • Rzut rożny, nie przynosi gospodarzom bramki, ale ładny strzał z dystansu notuje Bartosiak.

  • Wrzutka po faulu na Zawistowski spada pod nogi Basty, ten do Maka, z kolei młody napastnik przebiegł całe boisko i oddał strzał na bramkę, wywalczając rzut rożny.

  • Akcje środkiem Łęcznej, niebezpiecznym faulem przerywa Rachwał, Zawistowski zwija się z bólu, natomiast Patryk Rachwał otrzymuje żółty kartonik. Zawistowski póki co schodzi z boiska, niewiadomo, czy będzie kontynuował grę.

  • Długie rozgrywanie piłki przynosi bramkę gospodarzom, strzał z dystansu w wykonaniu Wacławczyka przelatuje pomiędzy nogami Segiusza Prusaka! Niesamowity kiks, w wykonaniu bramkarza gości, daje Bełchatowianom remis.

  • Następna wrzutka z prawej flanki graczy GKSu, aktywny w ofensywie Adrian Basta, dośrodkowuje jednak defensorzy czyszczą piłkę i wyprowadzają kontrę. Baranowskiemu jednak udaje się ją ostatecznie zatrzymać.

  • Kolejna akcja Zwolnińskiego i kolejny błąd Baranowskiego! Drugi z nich zgubił krycie, napastnik wyszedł sam na sam z Malarzem, jednak tylko ofiarna interwencja bramkarza gospodarzy, uchroniła ich od straty bramki. Malarz leżał chwilę na murawie, jednak masażyści pomogli mu wstać, póki co będzie kontynuował grę.

  • Piękna akcja prawą flanką w wykonania Basty i Maka, ten drugi otrzymał podanie miał na sobie obrońcę, jednak zaprezentował nietuzinkową szybkość, wyprzedził go, dośrodkował do stojącego w polu karnym kolegi, jednak podanie wyprzedził defensor Górnika.

  • Błąd Pawła Baranowskiego mógł kosztować GKS utratę bramki, jednak nieudolnie strzelał zawodnik Łęcznej.

  • Ładne rozegranie Bartosiaka, z Makiem i Bastą pod polem karnym przeciwników, wrzutka w pole karne, jednak defensor Górnika uspokaja sytuację i podaje do kolegów rozpoczynając kontrę.

  • Sytuacja piłkarzy GKSu zmusiła Michała Maka do powrotu pod własne pole karne, tam próbuje rozgrywać piłkę z Adrianem Bastą, jednak gospoarze nadal zamknięci na swojej połowie, próbują drugą flanką.

  • Piłkarze obu drużyn prezentują dzisiaj w miarę agresywny styl gry, występuje dużo fauli, ciągnięć za koszulkę, miejmy nadzieję, że nie skończy się to żadną kontuzją.

  • Faul na Michale Maku, dynamicznie rozgrywające piłkarze GKSu podali piłkę młodemu napastnikowi, ten ruszył z futbolówką, jednak został faulowany, póki co tylko upomnienie.

  • Kolejna akcja, GKSu, tym razem prawą flanką, znowu rzut wolny, wrzutka jednego z zawodników GKSu, jednkak przechodzi ona bez echa wśród reszty piłkarzy Brunatnych.

  • Szybka odpowiedź gospodarzy, akcja środkiem przerywa faul, rzut wolny, wrzutka w pole karne, strzał Marcina Wilusza, jednak ponad poprzeczką !

  • Łukasz Zwoliński trafia do siatki gospodarzy! Rzut rożny, wrzutka na krótki słupek, wybija obrońca, jednak prosto pod nogi rywala, ten podaje zmyślnie do Zwolińskiego, a ten strzałem w długi róg, pokonuje Arkadiusza Malarza!

  • Ładna akcja prawą flanką zawodników z Łęcznej! Jeden z jej graczy, poszedł z piłką do przodu, położył Kamila Wacławczyka, jednak obrońca wybił na rożny.

  • Adrian Basta dobrze podał do Mateusza Maka, ten zastosował ładny zwód, jednak sam się przy nim pogubił, gospodarze nadal przy piłce.

  • Rozgrywanie środkiem pola przerwał jeden z zawodników GKSu, rzut wolny około 40 metrów od bramki, krótkie rozegranie, wrzutka, jednak zaczną gospodarze z autu.

  • Póki co sytuacja na boisku przypomina szachy, piłkarze obu ekip sprawdzają siebie nawzajem, do tej pory to kibice robią lepsze wrażenie.

  • Faul na Pawle Zawistowskim. Łęczna od środka boiska.

  • Ładną akcje skrzydłem pociągnęli piłkarze GKSu Bełchatów, jednak słabą wrzutkę zaserwował kolegom Marcin Flis

  • Sędzia Dawid Piasecki, kładzie futbolówkę na środku boiska, rozpocznie drużyna gosporarzy, przy piłce Bartłomiej Bartosiak i Kamil Wacławczyk i mamy sygnał do gry!

  • Zawodnicy w eskorcie dzieci i Cheerleaderek wchodzą na murawę!

  • Na boisko wbiegły Cheerleaderki w barwach GKSu Bełchatów, nie ma wątpliwości, że jest to piękniejsza strona klubu z Bełchatowa :) Natomiast piłkarzy na murawę wprowadzą młodzi zawodnicy PGE GKSu.

  • Nadszedł czas na odśpiewanie hymnu GKSu Bełchatów, wszyscy kibice powstali wznosząc barwy w górę i zaczynając od słów: "Mień się GieKSo, mień".

  • Kibice gości póki co są głośniejsi od fanów gospodarzy, zobaczymy jak wypadnie kibicowski pojedynek między tymi klubami :)

  • Za około dziesięć minut, usłyszymy pierwszy gwizdek pana Dawida Piaseckiego, a w gwoli przypomnienia, dzisiejszy mecz może być ładnym pojedynkiem strzeleckim, bowiem, znajdujący się ostatnio w świetnej dyspozycji Michał Mak, ma na koncie 6 bramek, a Łukasz Zwoliński z drużyny gości zdołał ustrzelić 4 gole.

  • Spiker wspomina historię gości, ładnie ze strony gospodarzy, że mówią o swoich rywalach, z ciekawszych informacji - klub powstał w 1979 roku, debiut w ekstraklasie zanotowali w roku 2003, a największym osiagnięciem było zajęcie 7. miejsca w najwyższej klasie rozgrywkowej. 7 sierpnia 1988 roku wynikiem 1-0, dla GKSu Bełchatów zakończył się pierwszy mecz rozgrywany między dwoma dzisiejszymi rywalami.

  • Piłkarze od dobrych dwudziestu minut rozgrzewają się na boisku, natomiast sędziowie sprawdzają czy boisko nadaje się do gry, wszystkiemu towarzyszy pochmurna pogoda, z delikatnymi przebłyskami słońca, rozgrzewają się także lampy nad płytą boiska.

  • Niestety, w dniu dzisiejszym swoich ulubieńców nie będą mogli wspierać kibice z południowej trybuny, jest to efektem zakazu, jaki został nałożony na GKS po meczu z GKSem Katowice, jest to ostatni mecz, w którym kibice mają zakaz wejścia na tę konkretną trybunę. Co do kibiców, na stadionie znalazła się niewielka grupka kibiców z Łęcznej, którzy chcą wspomóc swoich piłkarzy w wyjazdowych zmaganiach.

  • Gospodarze wystąpią w swoich standardowych zielono-biało-zielonych strojach, podczas gdy goście, pojawią się na boisku w całkowicie czarnych trykotach.

  • Sędzią spotkania będzie pan Dawid Piasecki, ze Słupska, natomiast pomagać mu będą Krzysztof Nejman, oraz Marek Szerszeń, sędzią technicznym, będzie Michał Grocki.

  • Trener gospodarzy, pan Kamil Kiereś, przed meczem stwierdził, że jego piłkarzy interesują tylko 3 punkty w meczu z Górnikiem Łęczną.

    - Zespół jest nastawiony na rewanż i bardzo zdeterminowany. Każdy doskonale zdaje sobie sprawę, że jesteśmy w stanie zagrać zdecydowanie lepiej niż z Termaliką. Z wiadomych powodów nie zdradzę jak zamierzamy zagrać, natomiast w pełni doceniamy sportową wartość przeciwnika. Nikt nie czuje strachu. Wierzymy w swoją pracę, a porażki od czasu do czasu będą się zdarzać, one są wkalkulowane. Nie wolno nam odpuścić ani na chwilę, bo te 16 punktów, które dotąd zgromadziliśmy, też nie przyszło łatwo. W niektórych spotkaniach wyrywaliśmy zwycięstwa po twardej walce.
  • Dzisiejszy mecz zapowiada się bardzo emocjonująca, bowiem rywalami na boisku będą GKS Bełchatów, lider I ligi, po 7 kolejkach z drużyną Górnika Łęczna, która plasuje się na 3 pozycji, a do lidera traci tylko 3 punkty, co może z powodu lepszego bilansu bramkowego wznieść drużynę Jurijego Szałatowa na 1 miejsce w tabeli. Piłkarze GKSu Bełchatów w zeszłym tygodniu ulegli drużynie Niecieczy, 0-1, natomiast gracze Górnika, zwyciężyli z Miedzią Legnica, 1-2, utrzymując serię 4 zwycięstw.

Protokół

GKS Bełchatów

Górnik Łęczna

Bramki

  • 21’ Kamil Wacławczyk
  • 6’ Łukasz Zwoliński

Kartki

  • 22’ Patryk Rachwał
  • 39’ Szymon Sawala
  • 77’ Paweł Baranowski
  • 42’ Paweł Sasin
  • 61’ Paweł Zawistowski
  • 75’ Bartosz Wiązowski

Składy

  • Arkadiusz Malarz
  • Adrian Basta
  • Maciej Wilusz
  • Paweł Baranowski
  • Marcin Flis
  • Szymon Sawala
  • Patryk Rachwał
  • Mateusz Mak
  • Kamil Wacławczyk
  • Michał Mak
  • Bartłomiej Bartosiak
  • Sergiusz Prusak
  • Patrik Mraz
  • Veljko Nikitović
  • Paweł Zawistowski
  • Paweł Sasin
  • Tomasz Nowak
  • Sebastian Szałachowski
  • Łukasz Zwoliński
  • Grzegorz Bonin
  • Julien Tadrowski
  • Maciej Szmatiuk

Zmiany

  • 57’
    Bartłomiej Bartosiak Michał Renusz
  • 87’
    Patryk Rachwał Grzegorz Baran
  • 63’
    Sebastian Szałachowski Bartosz Wiązowski
  • 80’
    Grzegorz Bonin Nikolajs Kozacuks
  • 93’
    Łukasz Zwoliński Michał Paluch

Trenerzy

  • Kamil Socha
  • Pavol Stano

Sędzia

Dawid Piasecki (Słupsk)

Relacje na żywo

Herb godpodarza Herb gościa
Brak danych
Więcej