GKS Górnik Łęczna lepszy od Akademii Lotos Gdańsk. Zobacz zdjęcia

Dla zielono-czarnych była to dziesiąta wygrana w sezonie, jednak pierwsza pod wodzą trenera Roberta Makarewicza, który objął zespół w tym tygodniu. Nowy szkoleniowiec od początku pracy musiał borykać się z problemami kadrowymi, bowiem na ostatnim z przedmeczowych treningów kontuzji doznała podstawowa bramkarka, Anna Palińska. W obliczu jej urazu między słupkami stanęła debiutująca w Ekstralidze Klaudia Zielińska.

Młoda golkiperka nie musiała w niedzielne popołudnie wyjmować piłki z siatki, w przeciwieństwie do swojej vis-à-vis z drużyny rywalek. Do przerwy Górnik pokonał bramkarkę przyjezdnych dwukrotnie, choć na otwarcie wyniku czekał aż 38 minut. Po zmianie stron łęcznianki prezentowały się w ofensywie dużo lepiej, zdobyły pięć kolejnych bramek, a hat-tricka skompletowała najskuteczniejsza zawodniczka rozgrywek, Nikola Karczewska.

Trener Makarewicz mógł cieszyć się z udanego debiutu, aczkolwiek z pewnością zmartwiła go kontuzja Marcjanny Zawadzkiej, która musiała opuścić murawę po jednym z boiskowych starć podczas pierwszej połowy. 22-letnia obrończyni dołączyła do grona kontuzjowanych piłkarek, czyli wspominanej już Palińskiej, a także Danuty Paturaj, Małgorzaty Grec, Oliwii Rapackiej oraz Agaty Guściory.

GKS Górnik Łęczna – AP Lotos Gdańsk 7:0 (2:0)
Bramki: Karczewska 38, 60, 78, Kamczyk 42, 77, Zdunek 49, Hmirova 58

Górnik: Zielińska – Dyguś (58 Kazanowska), Górnicka (82 Głąb), Zawadzka (18 Lefeld), Zając, Siwińska, Ratajczyk (61 Kaczor), Hmirova, Zdunek (68 Osińska), Kamczyk, Karczewska. Trener: Robert Makarewicz.

AP Lotos: Kołacz – Kołodziejek (46 Stasiulewicz), Salwa, Zimecka (68 Khuda), Plotzka, Szewczuk (46 Formela), Słowińska, Bużan, Rompa (51 Włodarczyk), Kowalczyk (46 Preuss), Okoniewska. Trener: Tomasz Borkowski.

Żółte kartki: Ratajczyk – Plotzka, Stasiulewicz, Włodarczyk

Sędziowała: Karolina Bojar-Stefańska

ZOBACZ TAKŻE: