GKS Górnik Łęczna zakończył sezon porażką i zdobyciem brązowego medalu. Zobacz zdjęcia

W przypadku zwycięstwa "Górniczki" mogły świętować wicemistrzostwo Polski. Podopieczne trenera Roberta Makarewicza nie były jednak w stanie pokonać przed własną publicznością łodzianek. Do przerwy padł bezbramkowy remis, choć obie drużyny miały swoje szanse na to, by otworzyć rezultat rywalizacji.

Goli nie zabrakło po zmianie stron. Już kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry do siatki trafiła bowiem Gabriela Grzybowska. Na 2:0 podwyższyła niespełna 20 minut później Adriana Achcińska. Gospodynie odpowiedziały tylko kontaktową bramką z rzutu karnego autorstwa Eweliny Kamczyk.

Zielono-czarne zakończyły sezon na najniższym stopniu ekstraligowego podium i musiały przyglądać się temu, jak rywalki cieszą się na łęczyńskim stadionie ze srebrnych medali. Po zdobyciu trzech z rzędu mistrzostw kraju Górnik oddał prymat na krajowym podwórku zespołowi Czarnych Sosnowiec. Ekipa ze Śląska miała na finiszu rozgrywek 11 punktów więcej niż łęcznianki. Z kolei TME UKS SMS wywalczył o sześć oczek więcej od sobotnich przeciwniczek.

Miano najlepszej strzelczyni w Polsce utrzymała natomiast Ewelina Kamczyk. Zawodniczka GKS-u sięgnęła po koronę najskuteczniejszej już po raz piąty z rzędu.

GKS Górnik Łęczna – TME UKS SMS Łódź 1:2 (0:0)
Bramki: Kamczyk 68 (z rzutu karnego) - Grzybowska 46, Achcińska 65

Górnik: Palińska – Dyguś (69 Kazanowska), Górnicka, Siwińska, Zając, Kaczor (55 Zawadzka), Zdunek, Ratajczyk, Kamczyk, Hmirova, Kaczor. Trener: Robert Makarewicz

TME UKS: Szperkowska – Konat, Jedlińska (84 Glinka), Grzybowska, Achcińska, Rędzia (90 Markusheuskaya), Kurzawa, Sokołowska (15 Zbyrad), Gąsieniec (76 Krezyman), Piórkowska, Zieniewicz. Trener: Marek Chojnacki

Żółte kartki: Ratajczyk, Kaczor – Krezyman, Kurzawa

Sędziowała: Angelika Gębka

ZOBACZ TAKŻE: