GKS Jastrzębie - Arka Gdynia 1:5. Kolejna porażka jastrzębian

Piłkarze GKS Jastrzębie doznali szóstej porażki. W jedynym dzisiejszym spotkaniu Fortuna 1. Ligi podopieczni trenera Jacka Trzeciaka wysoko ulegli jednemu z kandydatów do awansu - Arce Gdynia. Zamykający tabelę jastrzębianie na ligowe zwycięstwo czekają już dwa miesiące.

Na stadionie przy ul. Harcerskiej w poniedziałkowy wieczór padło aż pół tuzina bramek. Festiwal strzelecki rozpoczął Maciej Rosołek udokumentowując przewagę Arki do przerwy. Po zmianie stron goście zadali dwa kolejne szybkie ciosy i było już właściwie po meczu. Najpierw z bliska do siatki piłkę skierował Karol Czubak zdobywając swojego szóstego gola w tym sezonie, a później ładnym uderzeniem z dystansu wynik podwyższył Hubert Adamczyk.

Honorowa bramka Michała Kuczałka zdobyta głową wlała odrobinę nadziei w serca ponad 1200 jastrzębskich kibiców, ale końcówka spotkania znów należała do gdynian. W ostatnich minutach gospodarzy dobili rezerwowi Arki Artur Siemaszko i Ekwadorczyk Christian Aleman.

Kolejny mecz ligowy GKS Jastrzębie rozegra w niedzielę w Łodzi z Widzewem. W potyczce z liderem Fortuna 1. Ligi o punkty będzie jeszcze trudniej.

GKS 1962 Jastrzębie - Arka Gdynia 1:5 (0:1)
Bramki 0:1 Maciej Rosołek (36), 0:2 Karol Czubak (50), 0:3 Hubert Adamczyk (54), 1:3 Michał Kuczałek (72), 1:4 Artur Siemaszko (87), 1:5 Christian Aleman (90)

Sędziował Patryk Gryckiewicz (Toruń).

Żółte kartki Kuczałek, Witkowski, Niewiadomski (Jastrzębie) - Rosołek (Arka).

Widzów 1217

Jastrzębie Reclaf - Borkała (68. Gajda), Słodowy, Bojdys, Kulawiak - Kamiński (59. Niewiadomski), Handzlik (52. Jadach), Kuczałek, Feruga (68. Kasperowicz), Zejdler (68. Witkowski) - Rumin.

Arka Kajzer - Kasperkiewicz, Marcjanik, Dobrotka (74. Memić) - Kobacki (74. Stępień), Milewski (88. Bednarski), Deja, Adamczyk (88. Aleman), Hiszpański - Rosołek, Czubak (73. Siemaszko).