GKS Jastrzębie - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1. Derby rozczarowały fanów
Przed własną publicznością odnieśli jedno jedyne zwycięstwo jak dotychczas piłkarze GKS-u Jastrzębie. W 2. kolejce podopieczni trenera Jacka Trzeciaka ograli u siebie najsłabszy w lidze Stomil Olsztyn i zainkasowali trzy oczka. Od tego czasu jastrzębianie bezskutecznie poszukują zwycięstwa. Ekipa z Harcerskiej wprawdzie nie przegrywa, a o wiele częściej remisuje. W starciu z Podbeskidziem Bielsko-Biała kibice GKS-u liczyli na przerwanie passy meczów bez wygranej. Jednocześnie jednak zdawali sobie sprawę, że w spotkaniu z bielszczanami będzie to bardzo trudne, gdyż po nieco niemrawym początku spadkowicz z Ekstraklasy, powoli wraca na właściwe tory.
Dla fanów drużyny trenera Jacka Trzeciaka, jak również sympatyków Podbeskidzia, którzy najliczniej w tym sezonie wypełnili sektor gości przy Harcerskiej był prawdziwą próbą cierpliwości. Na boisku działo się niewiele, żeby nie powiedzieć nic. Dwie szanse z pierwszych minut Marko Roginicia po stronie gości oraz próby Konrada Hadzlika i Kamila Jadacha były jedynymi, które dało się odnotować do 45. minuty.
W drugiej połowie o wiele więcej działo się na trybunach niż na murawie. Kibice gości odpalili środki pirotechniczne i stworzyli oprawę. Mniej więcej w tym samym momencie bliski pokonania Mikołaja Reclafa był Julio Rodriguez. W 83. minucie sektor gości uradował Konrad Gutowski, zdobywając bramkę na wagę wygranej. Kibice gospodarzy starali się wesprzeć ich dopingiem w końcówce, ale na nic się to zdało.
GKS Jastrzębie - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Konrad Gutowski (83)
GKS: Reclaf - Borkała, Słodowy, Bojdys, Kulawiak, Kamiński, Kuczałek, Balboa(54. Zejlder), Handzlik, Jadach(54. Feruga), Rumin(79. Zalewski). Trener: Jacek Trzeciak.
Podbeskidzie: Polacek - Gutowski, Mikołajewski, Rodriguez, Kowalski-Haberek, Gach, Polkowski(66. Janota), Roginić(74. Wełniak), Frelek, Merebashvili(86. Wypych), Biliński. Trener: Piotr Jawny.
Żółte kartki: Słodowy, Zejdler, Kuczałek - Frelek, Mikołajewski, Roginić, Gutowski
Sędziował: Wojciech Myć (Lublin)
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
