GKS Jastrzębie - Resovia Rzeszów 1:1 ZDJĘCIA KIBICÓW Fani jastrzębian świadkami ciekawego widowiska

GKS Jastrzębie - Resovia Rzeszów 1:1. Fani jastrzębian świadkami ciekawego widowiska

Jak na razie w kratkę w meczach przed własną publicznością prezentują się piłkarze GKS-u Jastrzębie. Kibice jastrzębian, którzy na inaugurację zobaczyli porażkę po słabej grze z Puszczą Niepołomice, w kolejnym starciu mieli okazję dopingować GKS w zupełnie innym wydaniu, pokonujący Stomil Olsztyn dzięki uporowi do ostatniej minuty.

Na zwycięski scenariusz kibice liczyli także w trzecim w tym sezonie starciu przy Harcerskiej z Resovią Rzeszów. Szczególnie, że gra podopiecznych trenera Jacka Trzeciaka w ostatnim czasie, w wyjazdowym starciach z wymagającymi przeciwnikami mogła napawać optymizmem.

Sympatycy GKS-u, którzy mimo nietypowej pory (sobota, 12:40) dosyć licznie zgromadzili się na trybunach Stadionu Miejskiego w Jastrzębiu, mieli nadzieję, że jastrzębianie dopiszą do swojego konta trzy punkty i utrą przy okazji nosa swoim dawnym kolegom z szatni, występującym obecnie w Rzeszowie.

W meczu z Resovią piłkarzy GKS-u wspierała też prezydent Jastrzębia, Anna Hetman. Z trybun przyszłych rywali podglądał również trener Miedzi Legnica, Wojciech Łobodziński. Na doping mogli liczyć także zawodnicy gości, dla których specjalnie z Podkarpacia przyjechała grupa fanów. Ostatecznie fani jednych i drugich musieli się zadowolić wywalczeniem jednego punktu.

GKS Jastrzębie - Resovia Rzeszów 1:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Daniel Rumin (33) 1:1 Marek Mróz (38-karny)

GKS: Reclaf - Borkała, Słodowy, Bojdys, Witkowski(79.Zalewski), Kamiński(69.Jadach), Kuczałek, Handzlik(59.Balboa), Zejdler(59.Gajda), Feruga(79.Gulczyński), Rumin. Trener: Jacek Trzeciak

Resovia: Pindroch - Jaroch, Podhorin, Komor, Adamski(87.Ostrowski), Antonik(46.Strózik), Soljić(46.Hebel), Wasiluk, Kiełbasa, Mróz, Wróbel(66.Mikulec). Trener: Radosław Mroczkowski

Żółte kartki: Słodowy - Soljić, Wróbel, Ostrowski.

Sędziował: Tomasz Marciniak (Płock)