Kibice GKS Katowice liczyli, że serial trzech spotkań domowych z rzędu w ciągu tygodnia wyraźnie poprawi sytuację zespołu Rafała Góraka w tabeli i nastroje ich samych. Tymczasem już pierwszy występ, w którym GieKSa zmierzyła się z zamykającym tabelę Górnikiem Polkowice przyniósł gigantyczne rozczarowanie. Goście odnieśli trzecie zwycięstwo w sezonie, a o ich sukcesie zadecydował błąd z gatunku tych kompromitujących...
GKS był zdecydowanym faworytem spotkania, chociaż trener Górak przestrzegał przed ich determinacją. Katowiczanie rozpoczęli nieźle, ale w miarę upływu czasu sytuacja wyraźnie zaczęła się zmieniać. I to Górnik wyszedł na prowadzenie po tym, jak Adrian Purzycki pokonał Dawida Kudłę efektownym uderzeniem z woleja pod poprzeczkę po podaniu Abdallaha Hafeza.
Gdyby nie Kudła, który w kolejnych minutach utrzymywał zespół w meczu, byłoby jeszcze gorzej, ale udane interwencje bramkarza pozwoliły odzyskać jego kolegom wiarę. W 38 minucie powinien być remis, jednak Adrian Błąd trafił prosto w stojącego na linii bramkowej obrońcę Polkowic.
Po przerwie GKS nadal atakował, ale miał problem z wykończeniem akcji. Za to w ostatnich dziesięciu minutach rozpoczął się festiwal błędów. W 79 minucie Grzegorz Janiszewski sfaulował w polu karnym rywala w momencie, gdy piłka wychodziła już na aut. I znów wiarę podtrzymał w gospodarzach Kudła broniąc strzał Mateusza Piątkowskiego! Uskrzydleni katowiczanie chwilę później doprowadzili do remisu - Arkadiusz Woźniak głową zdobył gola po rzucie rożnym Rafała Figla.
To trafienie uciszyło rosnącą krytykę z trybun, w której przez pewien czas dominowało żądanie dymisji prezesa Marka Szczerbowskiego, ale Górnik nie zamierzał pogodzić się ze stratą dwóch punktów. I w 90 minucie dostał nagrodę - Zbigniew Wojciechowski nie trafił w piłkę w polu karnym i Mariusz Szuszkiewicz skorzystał z prezentu...
Zobaczcie zdjęcia kibiców i z meczu GKS Katowice - Górnik Polkowice.
GKS Katowice - Górnik Polkowice 1:2 (0:1)
0:1Adrian Purzycki (21), 1:1 Arkadiusz Woźniak (83), 1:2 Mariusz Szuszkiewicz (90)
GKS Kudła - Woźniak, Janiszewski, Jędrych, Sadowski, Rogala (46. Wojciechowski) - Roginić (59. Kozłowski), Repka (71. Stromecki), Figiel, Błąd (80. Sanocki) - Szymczak (59. Patryk Szwedzik). Trener: Rafał Górak.
Polkowice Szymański - Radziemski (87. Opałacz), Makuch, Bojdys, Ratajczak, Fryzowicz - Sobków (60. Szuszkiewicz), Purzycki, Kozubal, Hafez (77. Baranowski) - Piątkowski. Trener: Szymon Szydełko.
Żółte kartki Janiszewski, Kozłowski - Piątkowski, Szymański.
Sędziował Marcin Szczerbowicz (Olsztyn)
Widzów1.317
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
- Biało-Czerwone Zabrze! Kibice na trybunach Górnika wspierali reprezentację U21
- GKS Tychy - GKS Katowice 3:2. Tyszanie urwali się ze stryczka ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU
- Tłumy na meczu Ruchu Chorzów z KKS-em Kalisz - ZDJĘCIA KIBICÓW
- Górnik Zabrze - Nieciecza 1:1: Gorący doping zabrzańskich fanów ZDJĘCIA KIBICÓW
Bądź na bieżąco i obserwuj
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?