Od katastrofy uratowało klub miasto, pompując kolejne miliony złotych w zamian za zakup akcji i "odzyskując" z rąk Króla Radę Nadzorczą.
Większościowy pakiet akcji wciąż należy jednak do TT, a stanowisko prezesa zarządu - jak można było wnioskować także z nieudanych dwóch prób wyboru nowego prezesa - także pozostało w gestii Króla.
A ten nie należy do zwolenników Wojciecha Cygana, byłego kuratora, a obecnie wiceprezesa klubu, który przeprowadził GieKSę przez krytyczne momenty i był uważany za naturalnego kandydata na stanowisko prezesa. Prezydent Piotr Uszok - bo przecież to on ma bezpośredni wpływ na decyzje Rady Nadzorczej - jak widać postanowił poświęcić akceptowanego przez urzędników, kibiców i piłkarzy Cygana na rzecz zagadkowego ustępstwa wobec Króla.
Wyszomirski, którego nazwisko pojawia się w kontekście kilkunastu spółek, ostatnio zarządzał Kompleksem Basenów Rekreacyjno-Sportowych w Rudzie Śląskiej. Co ciekawe, już zapowiedział, że swoje rządy rozpocznie od kontroli dokumentów finansowych. Można mieć nadzieję, że będzie ona dotyczyła także postawy TT, którego aktywność w ratowaniu GKS trud-no uznać nawet za symboliczną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
