Koniec spotkania. Sprawiedliwy remis w Katowicach.

Trzy minuty doliczone.

Foszmańczyk przełożył piłkę na lewą nogę i zdecydował się na potężne uderzenie sprzed pola karnego. Piłka w znacznej odległości minęła bramkę Gorczycy.

Przez chwilę Gorczyca opuścił bramkę, piłka po podaniu Jarki przeszła między jego nogami. Na posterunku był jednak Napierała, który wyjaśnił całą sytuację.

Kartka dla Kowalczyka, który nieprzepisowo powstrzymał Jarkę.

Rocki zastąpiony przez Mateusza Maka.

Na boisko po długiej przerwie spowodowanej kontuzją wraca Michał Zieliński. Zastąpił Dziedzica.

Bardzo nieudana próba uderzenia w wykonaniu Dziedzica. Piłka przeszła wysoko nad poprzeczką.

Kolejny faul zawodników Ruchu. Szymura powalił przy linii pola karnego Dziedzica.

Rocki odepchnął Niechciała i obejrzał żółty kartonik.

Wydaje się, że taki rezultat satysfakcjonuje oba zespoły. Wojciech Stawowy cały czas gestykuluje i wykrzykuje na swoich podopiecznych.

Mocno naciskany Sadowski nie zdołał utrzymać się przy piłce w dogodnej sytuacji.

Michał Mak za Przybeckiego.

Pierwsza zmiana w zespole gości. Balat w miejsce Trzcionki.

Marcin Trzcionka opatrywany przez służby medyczne musiał opuścić boisko.

Ależ była okazja!! Delikatne uderzenie Goncerza odbiło się od słupka i przetoczyło po linii bramkowej!!

Po rzucie rożnym, na strzał z woleja zdecydował się Miłosz Przybecki lecz piłka w znaczne minęła prawy słupek.

Kolejna kartka, tym razem dla Goncerza za dyskusje z arbitrem.

Sadowski ukarany za próbę wymuszenia jedenastki.

Bezmyślny faul Wojciecha Szali na Jarce na linii pola karnego. Uderzenie Foszmańczyka wylądowało na murze obrońców.

Trwa napór katowiczan. Tym razem wątpliwa decyzja sędziego, który odgwizdał pozycję spaloną Dziedzica.

Gooool!!! 1:1! Tym razem Hołota wyczekał obrońcę i ładnym uderzeniem tuż przy lewym słupku wyrównał rezultat!

Przed szansą był Tomasz Hołota, który wbiegł w pole karne z lewej strony, lecz Skorupski nie dał się zaskoczyć.

A także Mazurkiewicz w miejsce Plewni.

Podwójna zmiana w GieKSie. Chwalibogowski zastąpiony przez Sadowskiego.

Spieszą się katowiczanie, lecz podobnie jak przed przerwą na razie z trudem przedostają się pod pole karne rywali.

Rozpoczynamy drugą odsłonę. Bez zmian w obu zespołach.

Koniec pierwszej połowy.

Światek zmarnował idealną piłkę wrzuconą na 6 metr! Wystarczyło dołożyć stopę!

Ależ niepewnie Gorczyca! Bramkarz GieKSy wypuścił strzał z 35 metrów Jarki, do piłki dopadł Piotr Rocki, który uderzył w nogi golkipera gospodarzy.

Niebezpieczne podanie Adriana Napierały do własnego bramkarza. Bardzo blisko przechwytu był Świątek.

Okres słabszej gry. Piłka krąży głównie między obrońcami gospodarzy. Ruch cały czas przyczajony i gotowy do błyskawicznych kontrataków.

Piłka w rękach Gorczycy po zbyt lekkiej centrze z prawej strony.

Trzeci już strzał Goncerza w tym spotkaniu. Jednak zbyt lekko i w sam środek bramki.

GKS wyraźnie nie ma pomysłu na solidnie grający Ruch. Wydaje się, że sporadyczne kontry gości są wręcz groźniejsze od ataku pozycyjnego katowiczan.

Piłka tuż przed linią pola karnego wystawiona do Goncerza, który uderzył bardzo nieczysto.

Ni to strzał, ni to dośrodkowanie Chwalibogowskiego. Piłka w rękawicach Skorupskiego.

Uderzenie z dalszej odległości Grzegorza Goncerza wylądowało na plecach jednego z obrońców. Będzie tylko rzut rożny.

Ależ była okazja dla GKS-u! Zaspała obrona gości i sam na sam wyszedł Olkowski, lecz źle musnął piłkę, którą powędrowała w kierunku linii bocznej.

Przewinił w ofensywie Dziedzic, który do końca walczył o piłkę na wślizgu.

Ciekawe rozegranie rzutu rożnego w trójkącie przez zawodników GieKSy, jednak strzał sprzed pola karnego zablokowany ofiarna interwencją przez jednego z zawodników Ruchu.

Gospodarze prowadzą grę, lecz im bliżej pola karnego Cidrów, to zawodnicy trenera Stawowego nie wiedzą co zrobić z piłką. Na ogół kończy się na niedokładnym podaniu, lub prostej stracie.

Zamieszanie w polu karnym Ruchu, ostatecznie fizyczną przepychankę o piłkę wygrał Kamil Szymura.

Dobre piąstkowanie Łukasza Skorupskiego, jednak Dziedzic był na pozycji spalonej.

Na prawej stronie urwał się Tomasz Foszmańczyk, ale w ostatniej chwili poradzili sobie z nim defensorzy GieKSy.

Powinno być 2:0!! Miłosz Przybecki wyszedł sam na sam, minął bramkarza, lecz kąt był już za ostry i nie zdołał dokręcić piłki.

1:0 dla Ruchu!! Kapitalny strzał Adriana Świątka pod poprzeczkę! Bez szans był Jacek Gorczyca.

Bardzo brzydki faul Beliancina na Januszu Dziedzicu.

Długa piłka na prawe skrzydło do Jana Beliancina, Słowak nie doszedł do piłki.

Wysoki pressing gospodarzy, podopieczni Artura Skowronka mają problemy z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy.

Pierwszy strzał w wykonaniu Bartłomieja Chwalibogowskiego przeszedł metr obok prawego słupka.

Rozpoczynamy spotkanie.

Zawodnicy wychodzą już na murawę.

Znamy już wyjściowe jedenastki obu zespołów. Na szpicy ataku w barwach gospodarzy ponownie zobaczymy Pawła Olkowskiego.

Poprzednie spotkanie między tymi zespołami zakończyło się bezbramkowym remisem. Natomiast GieKSa jeszcze nigdy w historii nie przegrała z Cidrami. Jak będzie dzisiaj przy Bukowej?

Mecz z Cidrami to derby, ale piłkarzy z Katowic nie trzeba przed tym spotkaniem dodatkowo motywować. Podobnie jest z zawodnikami gości, którzy zapowiadali ofensywną grę w Katowicach.

Witamy w relacji na żywo z meczu na zapleczu ekstraklasy w którym GKS Katowice podejmuje Ruch Radzionków.