GKS Tychy rozgromił lidera, który ma już pewny awans

Patryk Trybulec / Dziennik Zachodni
GKS Tychy 4:0 Lechia Zielona Góra
GKS Tychy 4:0 Lechia Zielona Góra Michał Dominiec (Ekstraklasa.net)
W pięknym stylu pożegnali się ze swoim starym stadionem piłkarze GKS Tychy. W ostatnim meczu rozegranym na obiekcie, który służył tyszanom przez ostatnie 40 lat, podopieczni trenera Rafała Góraka pokonali Olimpię Grudziądz, strzelając liderowi II ligi aż 4 gole.

Goście, którzy awans do I ligi zapewnili sobie już wcześniej, w Tychach nie zaprezentowali wielkiego futbolu i ani razu nie pokonali strzegącego bramki gospodarzy Michała Kojdeckiego.

- Piłka nożna uczy pokory i nie pozwala na chwile rozprężenia - mówił po spotkaniu trener Olimpii Marcin Kaczmarek. - Świętujemy awans, ale na wszystko jest pora i nie da się połączyć zabawy z graniem. Na usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że wczoraj dopadła nas grypa żołądkowa, a kilku kluczowych zawodników jest kontuzjowanych - dodał .

- Faktycznie kilku piłkarzy Olimpii zachowywało się dzisiaj, jakby było zatrutych - uśmiechał się z kolei zadowolony trener Górak.

Szkoleniowiec miał powody do satysfakcji, bo jego podopieczni wykorzystali słabość rywala. Szczególnie słabo spisywała się obrona gości, która aż trzy razy dała się zaskoczyć tyskim stoperom. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Mariusz Masternak, a jedno trafienie dołożył Łukasz Kopczyk.

Jednak, mimo zwycięstwa, kapitan GKS po meczu bardziej był skory do rozmowy o tyskim stadionie, niż o tym co działo się na murawie.

- Dziesięć lat biegam po tym boisku. Wielu myślało, że nowy stadion w Tychach nigdy nie powstanie. Prezydent dotrzymał jednak słowa. Mam tylko nadzieję, że zagram jeszcze na nowym obiekcie - opowiadał Kopczyk.

W nadchodzącym sezonie tyszanie przeprowadzą się do Jaworzna. Wciąż nie wiadomo jednak w której lidze zagrają, bo zwycięstwo nad Olimpią przedłużyło ich szanse na awans na zaplecze ekstraklasy. Stało się tak, ponieważ Zawisza zremisował z Jarotą i na jedną kolejkę przed zakończeniem zmagań ma już tylko jeden punkt przewagi nad śląską drużyną. Za tydzień GKS zagra w Zielonej Górzej z Lechią, a Zawisza podejmie Czarnych Żagań. Szkoda tylko, że tyszanie stracili w tej rundzie przed własną publicznością aż 14 punktów, bo gdyby wygrali choć jedno spotkanie więcej, to teraz oni rozdawaliby karty...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24